Thermalia gości w Paryżu

fot. Jolanta Barełkowska

Dzisiaj, mało kto pamięta, że w miejscu gdzie znajduje się Muzeum Cluny przy bulwar Saint Michel, były termy rzymskie. Przed Rzymianami, Etruskowie leczyli wszelkie dolegliwości w ciepłych żródłach pochodzących z głębin. Ojciec medycyny, Hipokrates uważał że najlepszym lekarstwem są kąpiele w ciepłych żródłach. Francuski król Henri IV założył “Surintendence générale des Bains et Fontaines minérales du Royaume”. Nowym „przedsiębiorstwem” kierował nadworny lekarz królewski. W Enghien-les bains, uzdrowisku odległym zaledwie o 11 km od Paryża leczył się Ludwik XVIII, mówiący po polsku, wnuk francuskiej królowej Marii Leszczyńskiej.

Obecnie we Francji istnieje 1200 źródeł wód termalnych! Medycyna termalna to naturalne lekarstwo. W Europie, jedynie we Francji oraz w Niemczech raz do roku organizowane są Targi Termalne. Tegoroczne „Les thermalies” czynne były w dn. 23-26 stycznia w Carrousel du Louvre. Zaprezentowały się bogate w źródła regiony francuskie. Ale nie tylko. Bogata ofertę przygotowała Toskania. Mineralne źródła z których korzystali Etruskowie i Rzymianie poleca Daniela Burrini ofiarowując przechodzącym mapy Toskanii.Paryskie Targi Thermalia odbiły się echem w dalekiej Japonii. Z Osaki zjechało lóżko wodne masujące, pomagające w schorzeniach kręgosłupa. Francuska prasa publikuje nie tylko ogłoszenia o Targach ale również zaproszenia gratis. Wystawcy przygotowali liczne konkursy i nagrody.Organizatorzy robią wszystko by przyciągnąć zwiedzających i ewentualnych kuracjuszy, których i tak nigdy nie brakuje.