szukaj
Wyszukaj w serwisie

Stanisław Fiszer – polsko-francuski architekt znad Wisły

Artur Hanula / 22.10.2019
Arkady Kubickiego współcześnie (po lewej; fot. wikimedia; domena publiczna) oraz siedziba GPW w Warszawie (fot. Beax - Praca własna, wikimedia; na licencji CC BY-SA 3.0)
Arkady Kubickiego współcześnie (po lewej; fot. wikimedia; domena publiczna) oraz siedziba GPW w Warszawie (fot. Beax - Praca własna, wikimedia; na licencji CC BY-SA 3.0)

23 października br. swoje 84 urodziny obchodzi wybitny urbanista i architekt polskiego pochodzenia, laureat najbardziej prestiżowego w Polsce wyróżnienia w dziedzinie architektury o nazwie Honorowa Nagroda SARP, w przeszłości m.in. wicemistrz Polski juniorów w rzucie oszczepem. Mowa o Stanisławie Fiszerze, któremu warto poświęcić trochę czasu nie tylko z okazji jego urodzin.


Stanisław Fiszer sam o sobie mówi, że we Francji jest postrzegany jako polski architekt, natomiast nad Wisłą i Odrą uznaje się go często za architekta francuskiego. Tak czy inaczej to właśnie w Polsce stawiał swoje pierwsze kroki. W jego rodzinie bez trudu znajdziemy architektoniczne wątki.

Stanisław – syn Stanisława

Fiszer urodził się w 1935 r. w Warszawie jako syn architekta również noszącego imię Stanisław (ur. 1898 – zm. 1944). Dlatego też nie dziwmy się, kiedy w literaturze napotkamy przy nazwisku Stanisława Fiszera dookreślenie “syn”. Matka Stanisława Fiszera juniora była malarką.

Tenże syn w 1953 r. rozpoczął studia na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej, które z sukcesem ukończył w 1959 r. Co ciekawe, u początków swojej kariery zawodowej w latach 1963-1964 pracował w Kambodży (dostał się tam dzięki teściowi), a konkretnie w Biurze Projektowym Ministerstwa Prac Publicznych (Phnom-Penh). Natomiast w 1965 r. związał się z Francją udzielając się początkowo jako asystent Michela Écocharda w Paryżu oraz pracownik biura Ducharme Minost. Fiszer ma na koncie m.in. współpracę z architektami pochodzącymi z Wybrzeża Kości Słoniowej i półtoraroczny pobyt w tym kraju.

Na swoim

Właściwie w 1972 r. Fiszer zainicjował samodzielną praktykę w zawodzie, zakładając w stolicy Francji własną pracownię. Przez blisko 30 lat (1972-2000) był profesorem tytularnym w École nationale supérieure d’architecture w Nancy (a tak w ogóle Nancy, to jedno z najbardziej “polskich” miast we Francji). W 1997 r. powstał w Warszawie oddział Fiszer Atelier 41., dzięki czemu architekt pochodzący z Polski miał okazję pokazać się szerszej publiczności w kraju pochodzenia.

Już od wielu lat Stanisława Fiszera można spotkać w jury licznych konkursów architektonicznych. Należą do nich m.in.: warszawski Ogólnopolski Konkurs „Życie w Architekturze“ czy też Międzynarodowe Biennale Architektury w Krakowie.

Przykładowe dzieła

Prawdopodobnie najlepszym określeniem w kontekście architektury wykonywanej przez Fiszera jest przymiotnik “eklektyczny”, gdyż w swoich dziełach lubi on łączyć różne style, wydawałoby się niemożliwe do połączenia. Przyglądając się im, znajdziemy w nich wątki modernistyczne, a w tych pochodzących z lat 80. i 90. XX w. właściwie postmodernistyczne. Fiszer nawiązuje do modernizmu, ale jednocześnie traktuje go niejednokrotnie dość przewrotnie. Stanisław Fiszer w swojej pracy szczególny nacisk kładzie na akustykę oraz rodzaj materiału, który wykorzystuje, a jego znakiem rozpoznawczym są odlewy ze stopów aluminium, montowane na elewacjach. Przyjrzymy się wybranym dziełom francusko-polskiego architekta.

Jednym z najzacniejszych dokonań w karierze Stanisława Fiszera jest bez wątpienia gruntowna renowacja słynnych warszawskich Arkad Kubickiego, których początków należy szukać ok. 1820 r. Ich twórcą był Jakub Kubicki, który kształcił się jeszcze w czasach króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Od 1994 r. Arkady poddano rewitalizacji, która zakończyła się uroczystym otwarciem tejże przestrzeni architektonicznej dla zwiedzających, co miało miejsce 1 kwietnia 2009 r. Pracami kierował właśnie dobrze nam już znany Stanisław Fiszer. Dzięki niemu historyczny obiekt został unowocześniony w zgodzie z duchem czasu. Fiszer odcisnął na nim swoje mistrzowskie piętno, które widać chociażby w doskonałej grze kolorów, gęstości i różnorodnych właściwościach zastosowanych materiałów.

Wnętrze Arkad Kubickiego, fot. wikimedia (domena publiczna)

Innym zacnym dziełem Fiszera jest budynek Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, który zaprojektował wspólnie z Andrzejem M. Chołdzyńskim i wykonał w latach 1998-2000. Ze względu na niezwykle wysoki poziom architektoniczny ta budowla była nominowana m.in. do nagrody Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe.

Wspomnijmy jeszcze o Miasteczku Orange w Warszawie, które należy do najświeższych dzieł Fiszera, gdyż zostało oddane do użytku w 2013 r. Nie wnikając w szczegóły nadmieńmy tylko, że ten kompleks pięciu sześciokondygnacyjnych budynków jest przykładem przestrzeni absolutnie przyjaznej dla ludzi i środowiska. Efektywne wykorzystanie światła dziennego, osobiste okno dla każdego pracownika, liczne przestrzenie wspólne, bardzo dużo zieleni – to tylko kilka najważniejszych zalet jakie można przywołać w kontekście Miasteczka Orange.

Natomiast jeśli chodzi o najważniejsze francuskie dzieła Fiszera wymienić należy Gmach Archiwów Narodowych w Paryżu i Termy Narodowe w Aix‑les‑Bains. Co ciekawe, to właśnie te konstrukcje architekt osobiście lubi najbardziej, do czego przyznał się w wywiadzie dla Harvard Business Review Polska.

Okiem Fiszera

We wspomnianym wywiadzie Stanisław Fiszer nadmienił także, że we Francji tzw. pierwszeństwo posiada przestrzeń publiczna, natomiast w Polsce gloryfikowana jest własność prywatna, co niejednokrotnie prowadzi do powstawania dziwnych konstrukcji, mających niewiele wspólnego z profesjonalnym planowaniem urbanistycznym. Architekt uważa, że bycie profesjonalistą w jego zawodzie oznacza m.in. podejmowanie różnorodnych wyzwań architektonicznych z różnych dziedzin. Przykładowo nie warto skupiać się tylko na budownictwie mieszkalnym, ale od czasu do czasu należy podjąć się innych tematów.

W swojej pracy Fiszer inspiruje się dziełami Carlosa Scarpy i Jožego Plečnika, choć oczywiście wydoskonalił swój własny, niepowtarzalny styl. Ceni także Marka Leykama oraz Brunona Elkoukena – Polaka z Sosnowca działającego w Paryżu. Za swoją największą przygodę życia Stanisław Fiszer uważa sprowadzenie do Nancy wybitnego architekta Livio Vacchiniego i współpracę z tym artystą, który zaprojektował nowy budynek miejscowej szkoły architektury.

Swoistą ciekawostką jest, że kurtyna w teatrze Saint‑Quentin‑en‑Yvelines została wykonana przez matkę Fiszera (wówczas miała 82 lata) i jego syna. Dodajmy, że żona Fiszera również jest architektem, podobnie jak jego córka i syn.

Zapytany o pasje Fiszer odpowiedział, że kiedyś intensywnie uprawiał sport, a szczególnie rzut oszczepem (był nawet wicemistrzem Polski juniorów w tej dyscyplinie!), grywał też w szachy i siatkówkę, jeździł na nartach we Francji. Lubi zajadać się ostrygami, podziwia dzieła Bruno Schulza i Stanleya Kubricka.

Stanley Kubrick, fot. wikimedia (domena publiczna)

Zasadniczo Fiszer nie lubi udzielać rad, ale jeśli już miałby to zrobić powiedziałby: “warto dzielić z kimś pozytywne emocje”.

Wybitna postać z nagrodami

Bez wątpienia Stanisław Fiszer to postać, o której warto pamiętać szczególnie w kontekście polsko-francuskim. O jego klasie i profesjonalizmie świadczą oczywiście najdobitniej liczne nagrody, na czele ze wspomnianą we wstępie Honorową Nagrodą SARP. Oprócz tego architekt ma na swoim koncie takie wyróżnienia jak np.: nominacja do nagrody Prix de l’Équerre d’argent (1988,1995), nominacja do Grand prix d’architecture (1992), Nagroda Państwowa RP Pierwszego Stopnia za wybitne osiągnięcia twórcze w dziedzinie architektury (2001), Medal Akademii Architektury im. le Soufache (1993) oraz tytuł Komandora Orderu Sztuki i Literatury. Od 1993 r. jest członkiem Francuskiej Akademii Architektury.

Romuald Gutt – pierwszy w historii laureat Honorowej Nagrody SARP, fot. wikimeida (domena publiczna)

Na koniec warto podkreślić, że Fiszer stara się promować polską architekturę we Francji, a działając w Polsce dba o podejmowanie właściwych kroków w dziedzinie urbanistyki i architektury. Nie będzie przesadą jeśli powiemy, że Stanisław Fiszer to ambasador polskiej myśli architektonicznej nad Sekwaną.

W tekście wykorzystano informacje zaczerpnięte głównie z: culture.pl, hbrp.pl, fiszer41.com, encyklopedia.pwn.pl, zamek-królewski.pl, polonika.gov.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-04-23 23:15:11