szukaj
Wyszukaj w serwisie


„Promyczki Dobra” pozdrawiają dzieci w Polsce i na emigracji

Ks. Tomasz Sokół / Artur Hanula / 01.06.2024
fot. Parafia św. Genowefy w Paryżu na Exelmans / Facebook
fot. Parafia św. Genowefy w Paryżu na Exelmans / Facebook

Lena, Martyna i Zosia należą do „Promyczków Dobra” – zespołu dziecięcego z Nowego Sącza, który powstał w 1991 r. Za naszym pośrednictwem przekazały pozdrowienia dla wszystkich dzieci polskich i polonijnych, szczególnie we Francji. Dziś Dzień Dziecka. My również składamy życzenia wszystkim naszym najmłodszym czytelnikom.


Dziewczyny opowiedziały także o sobie i swojej przygodzie z „Promyczkami Dobra”.

Lena: „Jestem w zespole już prawie 4 lata. Zapisałam się do ‘Promyczków’, ponieważ widziałam ich wszystkie teledyski i zdjęcia z wyjazdów i stwierdziłam, że też tak chcę. Później, jak już zapisałam się do ‘Promyczków’, zaczęły się dalsze wyjazdy, coraz więcej koncertów i później jeździliśmy coraz dalej, na przykład do Niemiec, do Włoch. I właśnie chciałabym powiedzieć, że bycie w ‘Promyczkach’ jest bardzo fajne, ponieważ mamy bardzo fajną atmosferę i jest bardzo dużo fajnych dziewczyn i świetnie się zawsze na każdym wyjeździe bawimy”.

Martyna: „Jestem w zespole już jakiś czas. Dołączyłam dlatego, że ‘Promyczki’ dają mi możliwość jeżdżenia po świecie, po Polsce, po różnych miejscach, poznawania wielu ludzi i też przekazywania tego, co lubię, innym – poprzez piosenki, poprzez śpiew, poprzez występowanie. Bardzo lubię śpiewać, żeby przekazywać tę radość, przekazywać tę wiarę takim dzieciom, które są takie śliczne, tak się cieszą na nasz widok i to daje takie szczęście. Dlatego zawsze jak śpiewamy, to jesteśmy takie uśmiechnięte, bo po prostu cieszymy się tym. I właśnie dlatego dołączyłam też, żeby móc dzielić się tym z innymi”.

Zosia: „Jestem w zespole już ok. 8 lat. Moja mama bardzo chciała, żebym zaczęła śpiewać w ‘Promyczkach’. No i w ten sposób mama zapisała mnie na próby. Zaczęłam chodzić, no i z czasem przemieniło się to w dalsze wyjazdy: do Francji, do Niemiec, do Włoch. Dużo radości dają mi te wszystkie wyjazdy. Myślę, że mogę poznać dużo ludzi i ciekawe miejsca zobaczyć, ale jednak największą radość, myślę, że daje nam to, że możemy zobaczyć, jak inni ludzie cieszą się tym, że śpiewamy i że przyjeżdżamy. Możemy przekazać im chęć do wychwalania Pana Boga i zachęcić ich, najmłodszych i najstarszych, żeby razem z nami wychwalili Pana Boga”.

Pod koniec kwietnia „Promyczki Dobra” z ks. Andrzejem Mulką na czele gościły także w Paryżu w parafii św. Genowefy.

fot. Parafia św. Genowefy w Paryżu na Exelmans / Facebook

 

Więcej o zespole >>>

Profil Facebook >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-10-04 23:15:12