szukaj
Wyszukaj w serwisie


Premier Tusk: w traktacie z Francją zobowiązanie do wzajemnej pomocy, w tym militarnej

AH / 09.05.2025
Christian Dorn, pixabay.com
Christian Dorn, pixabay.com

Najważniejszą kwestią odnośnie nowego polsko-francuskiego traktatu były wzajemne gwarancje bezpieczeństwa i klauzula o wzajemnym wsparciu na wypadek ataku na któreś z naszych państw – powiedział w piątek premier Donald Tusk przed wylotem do Francji. Traktat zobowiązuje oba kraje m.in. do pomocy militarnej.


Premier Tusk udał się w piątek do Nancy gdzie z prezydentem Emmanuelem Macronem podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. To pierwszy raz, gdy Paryż podpisze dokument tej rangi z krajem, z którym nie graniczy.

Podczas briefingu przed wylotem do Francji szef rządu powiedział, że dokument ten jest traktatem o przyjaźni i pogłębionej współpracy. Jak dodał, otwiera on „bardzo dużo możliwości w różnych dziedzinach”. „Nie ukrywam, że dla mnie absolutnie najważniejszą kwestią były wzajemne gwarancje bezpieczeństwa” – podkreślił Tusk. „I ta klauzula o wzajemnym wsparciu na wypadek ataku na któreś z naszych państw jest istotą tego traktatu z punktu widzenia naszych interesów” – oświadczył.

Premier podkreślił, że w traktacie jest zapis, iż w razie zagrożenia, ataku, oba kraje zobowiązują się do wzajemnej pomocy, w tym militarnej. „Wiemy jakie są możliwości militarne Francji i jakie są możliwości militarne Polski” – dodał Tusk. Zapowiedział, że w najbliższych miesiącach będą toczyć się dalsze rozmowy z Francją, w jaki sposób Polska i Francja – jak podkreślił – „mogłyby w pełni korzystać z naszych wspólnych możliwości obrony”.

Tusk zaznaczył, że traktat otwiera też możliwości współpracy w kwestii najważniejszych technologii obronnych, w tym parasola nuklearnego. „Długo spekulowano tak publicznie, czy traktat rozstrzyga także kwestie ewentualnego parasola nuklearnego. I traktat oczywiście otwiera możliwość współpracy, którą będziemy opisywali później w szczegółach technicznych, finansowych, ale otwiera możliwość współpracy także w tej dziedzinie” – mówił szef rządu.

Jak poinformował obie strony postanowiły, by „ambitne cele i dobre zamiary” towarzyszące traktatowi były realizowane. Dlatego – jak mówił – traktat będzie zobowiązywał do “corocznych wspólnych posiedzeń rządów francuskiego i polskiego”. „Z mojego doświadczenia i nie tylko mojego doświadczenia wynika, że zapisy jakie odzyskaliśmy w traktacie są przełomowe z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa” – podsumował Tusk.

Zwrócił uwagę, że relacje polsko-francuskie zwieńczone traktatem będą miały znaczenie dla wzmocnienia całej UE. Wskazał też, że traktat przewiduje współpracę dotyczącą energii nuklearnej, rolnictwa, nauki czy nielegalnej migracji.

„Będziemy wspólnie z prezydentem Macronem podejmowali różne inicjatywy na rzecz sprawiedliwego pokoju w Ukrainie. Na rzecz wzmocnienia możliwości obronnych całej Unii Europejskiej, na rzecz wzmocnienia obrony granic europejskich, w tym to co nas najbardziej interesuje wschodniej granicy, a więc naszej granicy z Rosją i Białorusią” – zapewnił Tusk.

Premier zastrzegł też, że praca nad traktatem z Francją i nad przyszłym traktatem z Wielką Brytanią nie jest odpowiedzią na korekty strategii nowej administracji amerykańskiej. „To nie jest alternatywne wobec naszej relacji ze Stanami Zjednoczonymi (…). Wzmocniona współpraca militarna z europejskimi potęgami, ona jest czymś, co jest oczekiwane przez naszego amerykańskiego sojusznika” – mówił. Przypomniał wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa, że Europa musi lepiej organizować się w sprawie swojego bezpieczeństwa.

„Zadaniem Polski jest nie tylko zgodzić się na tę argumentację, ale być liderem w tym procesie. I jesteśmy liderem w tym procesie uzbrojenia, wzmocnienia Europy” – dodał Tusk. Zaznaczył, że proces ten nie jest alternatywą dla NATO i relacji transatlantyckich.

Szef rządu podkreślając, że Europa w dalszym ciągu będzie wspierać Ukrainę krytycznie ocenił też obecność zagranicznych gości na piątkowych uroczystościach w Moskwie, które upamiętnią zakończenie II wojny światowej przed 80 laty. Jak podały wcześniej media, prezydent Serbii Aleksandar Vuczić i premier Słowacji Robert Fico są jedynymi europejskimi przywódcami, którzy ogłosili swój udział w paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony Unii Europejskiej.

„Dla mnie jest nie do pomyślenia, że można być z tej części świata i w trakcie wojny i agresji rosyjskiej na Ukrainę być na Placu Czerwonym i świętować Dzień Zwycięstwa razem z tymi, którzy dzisiaj mordują dzieci, cywilów i atakują inne państwa” – dodał Tusk.

Nowy traktat polsko-francuski zastąpi poprzednią umowę Polski i Francji, podpisaną w 1991 r. i ocenianą jako przestarzałą. Traktat ma objąć m.in. sfery bezpieczeństwa, obrony, infrastruktury czy energii. Dyplomacja francuska prezentowała umowę jako „traktat premium”. Podkreślała, że nowe porozumienie będzie pierwszą taką umową, jaką Francja podpisze z państwem niebędącym jej sąsiadem.

źródło: PAP

 

czytaj też: >>> Francuski minister: nowy traktat to duży postęp w relacjach z Polską <<<

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2025-05-08 23:15:12
Skip to content