Premier Polski spotkał się z kanclerz Niemiec i prezydentem Francji
Poland in the EU/Twitter
Krótko po godz. 21 szefowie państw i rządów krajów UE wznowili w Brukseli przy kolacji rozmowy na temat wieloletniego budżetu UE i funduszu odbudowy. Polski premier Mateusz Morawiecki spotkał się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Tuż przed wznowieniem obrad szef Rady Europejskiej Charles Michel rozmawiał z premierem Węgier Viktorem Orbanem. Ogłoszona przed godz. 18 przerwa w posiedzeniu potrwała dłużej, niż zakładano. Kolacja, która miała się rozpocząć o godz. 20, została przeniesiona na 21.
W tym czasie Michel konsultował się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, kanclerz Niemiec Angelą Merkel i szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Oddzielnie rozmawiał ponadto z premierem Holandii Markiem Rutte – donosi PAP.
Holandia stoi na czele grupy tzw. oszczędnych państw, które domagają się mniejszego budżetu UE i mocno naciskają na zatwierdzany jednomyślnie mechanizm wypłat z funduszu odbudowy, tak by Rada UE mogła ściśle kontrolować reformy wprowadzane w krajach członkowskich.
W czasie, gdy Michel rozmawiał z węgierskim przywódcą, który groził, że zawetuje porozumienie, jeśli będzie w nim uzależnianie finansowania “od warunków politycznych i ideologicznych pod dewizą +praworządności+”, polski premier Mateusz Morawiecki spotkał się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
For the next round of the #MFF and #RecoveryFund consultations Prime Minister @MorawieckiM has joined Chancellor Angela #Merkel and President @EmmanuelMacron – a meeting in the #WeimarTriangle format ?????? is now underway. pic.twitter.com/EU3AoE5Y6z
— Poland in the EU (@PLPermRepEU) July 17, 2020
Dyplomaci nie zdradzali, co dokładnie było tematem spotkania w zapomnianym nieco formacie Trójkąta Weimarskiego, ale wszystkie rozmowy w różnych gremiach miały pomóc utorować drogę do porozumienia.
Czeski premier Andrej Babisz, który spotkał się z dziennikarzami przed godz. 20 na wirtualnej konferencji prasowej, mówił, że po kilku godzinach debat nadal utrzymują się duże różnice w stanowiskach stolic.
Jego zdaniem “27” nie zbliża się na razie do porozumienia; nie ma m.in. konsensusu co do wielkości nowego funduszu odbudowy. Komisja Europejska zaproponowała, by wynosił on 750 miliardów euro, ale dla krajów bogatej północy, z Holandią, Szwecją, Danią oraz Austrią na czele, to za dużo.
Problemów jest znacznie więcej, dlatego przewodniczący Rady Europejskiej zdecydował się na organizowanie spotkań w mniejszych grupach.
Dodaj komentarz