Noc solidarności: ponad 3600 bezdomnych policzonych na ulicach Paryża
freepik
Liczba bezdomnych w 2019 roku wzrosła w stosunku do poprzedniego, mimo zwiększenia liczby miejsc w placówkach doraźnej pomocy dla bezdomnych. Ponad 3600 osób bezdomnych policzono na ulicach Paryża podczas „Nocy Solidarności” 7 lutego 2019, według wstępnych wyników podanych przez Merostwo Paryża.
Zorganizowana już po raz drugi przez Władze Paryża „Noc Solidarności” zgromadziła ponad 2100 osób, 1700 wolontariuszy i 400 pracowników socjalnych. Zadaniem ich było policzenie bezdomnych, znajdujących się na ulicy i wypełnienie ankiety przygotowanej przez Merostwo Paryża. Ankieta ma pomóc w określeniu profilu bezdomnych i zorganizowaniu lepszej pomocy.
Pierwsze wyniki tegorocznego liczenia pokazały, że w Paryżu znajduje się 2232 osób bez dachu nad głową, to o ponad 600 osób więcej w stosunku do poprzedniego roku. Wolontariusze znaleźli osoby bezdomne głównie na dworcach SNCF, stacjach metra, w szpitalach, budynkach HLM, ale także w lasku Bulońskm i Vincennes, oraz parkach, ogrodach i obrzeżach obwodnicy. W poszczególnych dzielnicach Paryża liczba bezdomnych jest raczej ustabilizowana, oprócz 18 i 19 dzielnicy, gdzie liczba bezdomnych wzrosła w związku z napływającą migracją. W 10 dzielnicy liczba bezdomnych zmalała o połowę w stosunku do poprzedniego roku (127 w zeszłym roku było 274). Natomiast w dzielnicy 18, (421 w stosunku do roku poprzedniego 246) i 19 dzielnicy (318 do 215 w zeszłym roku).
Pracownik Merostwa odpowiedzialny za Noc Solidarności i walkę z wykluczeniem Dominique Versini stwierdza, że mimo otwarcia 3000 nowych miejsc dla bezdomnych w ciągu ostatniego roku liczba bezdomnych jest stabilna i nie zmniejsza się.
Wyniki z roku 2018 pokazały, że w regionie paryskim jest 10 tysięcy bezdomnych Polaków, stanowią oni trzecią najliczniejszą grupę bezdomnych cudzoziemców po Rumunach i Bułgarach.
Ostateczne wyniki podające dokładne dane będą ogłoszone w połowie marca po skrupulatnej analizie wypełnionych ankiet.
„Noce Solidarności” odbywają się także w innych miastach takich jak Nowy Jork czy Berlin. Pozwalają na zbadanie jak ewoluuje populacja bezdomnych.
Dodaj komentarz