Można nas zawojować, ale nie zwyciężyć!
Lipiec to miesiąc, w którym znajdziemy daty związane z gen. Józefem Hallerem i Francją. 13 lipca 1918 r. przez Karelię i Murmańsk dotarł on do Francji, a 17 lipca 1918 r. został członkiem Komitetu Narodowego Polskiego w Paryżu. Przy tej okazji publikujemy wspomnienia z tegorocznych czerwcowych uroczystości poświęconych pamięci gen. Hallera.
W czasie I wojny światowej gen. Józef Haller był dowódcą najliczniejszej formacji wojskowej na obczyźnie. Armia Polska we Francji, zwana Błękitną Armią od koloru mundurów, była formacją wojskową powstałą 4 czerwca 1917 roku na mocy dekretu prezydenta Francji Raymonda Poincaré.
Do chwili powrotu do Polski podlegała Naczelnemu Dowództwu Sil Sprzymierzonych i pierwszym dowódcą był generał francuski Louis Archinard, a od 18 października 1918 r. generał Haller.
Podobnie jak generałowie armii francuskiej Józef Haller nosił mundur z dwoma wężykami na rękawie i trzema gwiazdkami na rogatywce nad dwoma otokami. Zaprzysiężenie Hallera odbyło się w Nancy i przysięga była stylizowana na przysiędze Tadeusza Kościuszki na rynku krakowskim w 1794 r.
Brzmiała ona następująco:
Przysięgam przed Panem Bogiem Wszechmocnym w Trójcy świętej Jedynym,
Na wierność Ojczyźnie mojej Polsce, jednej i niepodległej,
przysięgam, iż gotów jestem życie oddać za świętą sprawę jej zjednoczenia i wyzwolenia,
Bronić sztandaru mego do ostatniej kropli krwi, dochować karności i posłuszeństwa zwierzchności wojskowej a w całym postępowaniu moim strzec honoru żołnierza polskiego.
Haller zamierzał stworzyć jak największą armię i wrócić do kraju, aby zaangażować się w walkę z okupantami. Polskie pułki otrzymały sztandary ufundowane przez miasta Paryż, Nancy, Verdun, Belfort, a nawet od papieża Benedykta XV .
Na terenie Francji stworzono infrastrukturalne zaplecze wojska – punkty rekrutacyjne, obozy, szkoły i ośrodki szkoleniowe. Idea walki pod sztandarem polskim spotkała się z odzewem Polaków rozsianych po świecie; przybywali zewsząd: z Ameryki, Kanady, Brazylii, Europy. Był to okres prawdziwego braterstwa broni i przyjaźni. Pomoc Francji była ogromna.
W defiladzie zwycięstwa pod Łukiem Triumfalnym gen. Haller stał u boku zwycięskich wodzów Enteny; marszałków francuskich – Ferdynanda Focha i Philippe’a Petaina, angielskiego marszałka Douglasa Haiga i amerykańskiego generała Johna Pershinga.
Dzięki pani Alicji Trojanowskiej-Duluc i jej Stowarzyszeniu Kultura Polska odżyła w departamencie Sarthe pamięć o polskim wojsku. Od 2004 r. to stowarzyszenie robi wszystko, aby zapoznać okoliczną ludność z naszą wspólną historią i uczcić ją w należyty sposób. Z pomocą instytucji polskich nareszcie systematycznie oddaje się hołd Hallerczykom i dziękuje się Francji za to wyjątkowe wsparcie. Zwłaszcza od 2014 roku uroczystości nabrały charakteru polsko-francuskiego z udziałem 12. Brygady Zmechanizowanej im. generała Hallera ze Szczecina i francuskiej 2 RIMA.
Pamięć o gen. Józefie Hallerze
W tym roku również oddano hołd Bohaterom. Uroczystości rozpoczęły się w sobotę 3 czerwca złożeniem kwiatów przed tablicami w Ruillé-en-Champagne i w Mamers.
W niedzielę 4 czerwca odbyła się uroczysta msza w katedrze St. Julien w Le Mans. Ambasadę RP reprezentował Konsul Andrzej Szydło, ataszat pułkownik Paulin Frankowski. Obecna była 12. Brygada Zmechanizowana ze Szczecina ze swoim dowódcą gen. Romanem Łytkowskim. Z osobistości francuskich obecni byli: Hamonou Boiroux, wiceburmistrz miasta Le Mans, Marietta Karamanli, deputowana departamentu Sarthe, Christian Livet, przewodniczący stowarzyszeń patriotycznych, a także Wladyslas Ruzalski, Alicja Trojanowska-Duluc i Arlette Bouvier Chaligné, które sprawnie czuwały nad przebiegiem uroczystości.
5 czerwca w godzinach porannych złożono hołd na cmentarzu (de l’Ouest) w Le Mans.
Fédération des Associations d’Anciens Combattants Résistants et Mutilés de Guerre Polonais en France reprezentował przewodniczący Damian Polkotycki, sekretarz i sztandarowy Hubert Michałowski, skarbnik Zofia Dukalska.
Association d’Entraide des Anciens Combattants Polonais en France Section Parisienne (SPK Paryż) reprezentowali Maria Dembińska i Andrzej Dembiński.
Po nabożeństwie złożono kwiaty w katedrze przy pamiątkowej płycie poświęconej Armii Błękitnej gen. Józefa Hallera.
Zdjęcia: Zofia Dukalska i Maria Dembińska
czytaj też:
Dodaj komentarz