Matki – patriotki. Co myślą o Polsce?
– Żeby być patriotą nie trzeba mieszkać w kraju ojczystym – uważa mieszkająca od 10 lat we Francji Justyna, mama trójki dzieci. – Jesteśmy zakochani w kraju, w którym mieszkamy, ale kochamy także Polskę – dodaje. A jak postrzegają patriotyzm polskie mamy i jak dbają o wychowanie patriotyczne swoich dzieci? Co myślą o Polsce? Sprawdziliśmy to.
Justyna wyjechała z mężem do Francji zaraz po ślubie. Powód? Praca. Mieli wyjechać na rok, może dwa. Wrócić do Polski z oszczędnościami, za które planowali kupić mieszkanie lub wybudować dom i założyć rodzinę. Jednak ich plany dość szybko uległy zmianie.
– Zakochaliśmy się we Francji. Nasze pierwsze dziecko urodziło się właśnie tu. Później drugie, trzecie. Oboje pracujemy i realizujemy się, dzieci chodzą tu do szkoły, dlatego nie planujemy powrotu do Polski, ale nie oznacza to, że nie czujemy się polskimi patriotami, bo wciąż kochamy naszą ojczyznę – podkreśla Justyna.
Jej zdaniem ojczysty patriotyzm można pielęgnować również na obczyźnie. Tak jak robili to kiedyś Polacy, którzy ze względów politycznych musieli uciekać z kraju lub byli siłą przesiedlani. – U nas było inaczej, bo to był nasz wolny wybór, ale uważamy się za patriotów. Mówimy po polsku i od urodzenia uczymy nasze dzieci tego języka z dużą dbałością. Nasze dzieci poznają polską literaturę i historię. Na wakacje i święta jeździmy do Polski i zwiedzamy ten kraj pokazując dzieciom jego piękno i odwiedzając historyczne miejsca – mówi Justyna.
PAMIĘĆ O BOHATERACH I SYMBOLE
Justyna podkreśla, że jej starsze dzieci, chłopcy w wieku 6 i 9 lat, poznają polskich bohaterów narodowych. Najmłodsza jest 3-letnia córka, która chętnie słucha polskich bajek i wierszyków. Chłopcy już je znają, ale nadal chętnie sięgają po polskich autorów. Wyrazem patriotyzmu dla ich mamy są też tradycyjne, polskie imiona jakie otrzymały dzieci: Antoni, Franciszek i Maria.
– Oczywiście nasze dzieci znają też polski hymn narodowy, wiedzą jak wygląda polska flaga i godło. Bez problemu potrafią powiedzieć jakie są nasze, polskie barwy narodowe – zapewnia nas.
O znajomości symboli mówi też Weronika z Margonina (woj. wielkopolskie), mama 7-miesięcznej Mai: – dla mnie patriotyzm to szacunek do flagi i godła oraz wychowanie dziecka tak, aby znało podstawową historię Polski i kochało swój kraj. Dbam o pamięć tych, którzy walczyli za nasz kraj – podkreśla. – Może w moim przypadku to łatwiejsze, bo mój dziadek był żołnierzem wyklętym, ale myślę, że każdy powinien chociaż trochę czasu poświęcić na historię kraju, bo ona jest naprawdę ciekawa i godna podziwu – dodaje.
Weronika podobnie jak Justyna dba o pamięć o bohaterach narodowych, obchodzi państwowe święta i uważa, że jest to bardzo ważny element edukacji patriotycznej dzieci: – to świetna okazja, aby od najmłodszych lat opowiadać dziecku dlaczego np. 3-go maja wywieszamy flagę.
Sama zresztą jest najlepszym przykładem tego jak to działa: – u nas w miasteczku jest taki pochód, na który chodzę już od dzieciaka. Na początku tylko ze względu na zabawy, ale z roku na rok ciekawiła mnie bardziej historia. Od pięciu lat uczestniczę regularnie w marszu organizowanym w Poznaniu w rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
Według Weroniki pretekstem do nauki patriotyzmu jest również kibicowanie polskim sportowcom. – Moja córka ma siedem miesięcy, więc nie rozumie tego jeszcze, ale doskonale widać to na przykładzie mojej 3-letniej bratanicy. Gdy grają nasi ona jest szczęśliwa, ponieważ może założyć koszulkę z orłem i kibicować – dodaje.
Całość tekstu opublikujemy w listopadowym numerze Voix Catholique
Dodaj komentarz