Księża PMK zapraszają do Lourdes i paryskiej katedry Notre-Dame

fot. pixabay.com
Będziemy mogli razem wspólnie spotkać się, aby oddać chwałę naszej Pani i Królowej, Matce Bożej Częstochowskiej – mówił ks. Sławomir Wojciechowski z Orleanu w kontekście uroczystości wprowadzenia Ikony Maryi Częstochowskiej do katedry Notre-Dame w Paryżu. Wraz z ks. Janem Dziedziną, pracującym w Saint-Genis-Pouilly, pozdrowił Czytelników Polskifr.fr. Na początku października uczestniczyli w rekolekcjach kapłańskich w Lourdes.
„Jak długo się nie spotykamy, nie modlimy razem, długo się nie spowiadamy, to wyglądamy jak ten kasztan – niby ładny, ale nie można go dotknąć, bo kłuje. Żebyśmy nie byli kłującymi księżmi, ludźmi, to trzeba przejść proces odnowy – odnowy w Duchu Świętym – żeby wyłuskać to, co jest w środku, żeby to, co jest wewnątrz – jadalne kasztany – żeby moje i twoje życie było zjadliwe, żeby moje i twoje życie było zjadliwe, żebyś ty mógł kosztować i ja mógł kosztować twoje życie” – podkreślił ks. Sławomir Wojciechowski.
Ks. Sławomir przypomniał, że już 8 listopada w paryskiej katedrze Notre-Dame odbędzie się uroczystość ponownego poświęcenia Kaplicy Polskiej i wprowadzenia na nowo Ikony Matki Bożej Częstochowskiej. Poinformował, że z Orleanu organizowany jest transport na to wydarzenie.
„Jak długo się nie spotykamy, nie modlimy razem, długo się nie spowiadamy, to wyglądamy jak ten kasztan – niby ładny, ale nie można go dotknąć, bo kłuje” – mówił ks. Sławomir Wojciechowski podczas październikowych rekolekcji w #Lourdes.
👉https://t.co/aFSzPC6F7I@MisjaFrancja pic.twitter.com/Fnf9f2qAFb
— Portal PolskiFR (@polskifrfr) October 28, 2025
Ks. Jan Dziedzina wskazał, że „są takie miejsca, które mają swoją atmosferę, swój ‘vibe’ i na pewno do takich miejsc należy Lourdes”. Podkreślił, że jeśli Matka Boża gdzieś przychodzi, to zostawia swój ślad. Jest zadowolony, że wraz z innymi kapłanami w czasie rekolekcji może znaleźć się po drugiej stronie ambony, jako ten, który słucha, a nie ten, który głosi. Zapewnił o modlitwie w intencji polskich wspólnot we Francji.
Ks. Jan Dziedzina wskazał, że „są takie miejsca, które mają swoją atmosferę, swój ‘vibe’ i na pewno do takich miejsc należy #Lourdes”. Podkreślił, że jeśli Matka Boża gdzieś przychodzi, to zostawia swój ślad.
👉 https://t.co/WqO1Zz1dnt@MisjaFrancja @lourdes_france pic.twitter.com/Sra8Fs4yVl
— Portal PolskiFR (@polskifrfr) October 28, 2025
czytaj też: >>> Z Lourdes do Rebibbii — słowo nadziei od Maryi także w więzieniu <<<
Dodaj komentarz