Jest ich dwoje, wracają z Francji do Polski pieszo, towarzyszą im… osły

fot. Pixabay.com

Anna i Piotr to małżeństwo, które od dwóch lat odbywa swoją podróż życia. Podróżowali już po Ameryce Południowej na rowerach, w końcu trafili do północnej Francji i zajęli się hodowlą osłów. W ten sposób wpadli na pomysł, aby powrócić do Polski pieszo właśnie w ich towarzystwie. Trzy zwierzaki towarzyszą małżonkom w drodze powrotnej – donosi polsatnews.pl.

Pupile Anny i Piotra noszą imiona Coco, Bonom i Fogg. Małżonkowie przeszli z nimi już ok. 700 km. Ich niezwykła podróż zaczęła się w Reims.

Polacy planują w rodzinnych stronach zająć się hodowlą osłów i propagować wśród ludzi wiedzę o tych zwierzętach. Małżonkowie liczyli, że wspólny marsz z osłami będzie ciekawym doświadczeniem i tak jest w istocie.

Anna i Piotr wskazują na stosunkowo niewielką liczbę hodowli osłów między Odrą i Wisłą. Jako ciekawostkę podają, że niektóre gatunki osłów są rzadsze niż pandy.

Warto dodać, że Coco, Bonom i Fogg każdego dnia przebywają ze swoimi właścicielami ok. 15-20 km. Jeśli ktoś sądzi, że to dla nich zbyt wiele, jest w błędzie. Przedstawicielka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu wyjaśnia, że nie jest to bynajmniej dystans niebezpieczny dla tego typu zwierząt.

Anna i Piotr mają do przebycia jeszcze ok. 400 km i w planach zakup pięciu kolejnych osłów. Życzymy im szczęśliwego powrotu do domu.

Źródło: polsatnews.pl