Geneza powstania pomnika ks. Jerzego Popiełuszki w Paryżu
Poczty sztandarowe na uroczystości odsłonięcia pomnika bł. ks. Popiełuszki w Paryżu, fot. archiwum Marii i Andrzeja Dembińskich
Mija już 38 lat od porwania i bestialskiego mordu dokonanego na księdzu Jerzym Popiełuszce, Kapelanie Solidarności, przez pracowników Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych PRL-u będących funkcjonariuszami aparatu bezpieczeństwa zniewalającego Polskę w wyniku zdrady dokonanej przez Aliantów w Jałcie.
Kapłańska posługa i słowa prawdy Księdza Popiełuszki z jego przesłaniem „Zło Dobrem Zwyciężaj” tak przeraziły i zdezorientowały ówcześnie rządzących Polską z moskiewskiego nadania komunistycznych uzurpatorów, że nie zawahali się wydać rozkazu zamordowania księdza.
Ksiądz Jerzy był głęboko religijnym, odważnym, zdecydowanym, wolnym, natchnionym kapłanem. Zaangażował się w Ruch Solidarności, gdyż był to nie tylko ruch związków zawodowych, lecz spontanicznie tworzona społeczna struktura organizacyjna nadziei dla Polski – nadchodzącej Wolności. Był to masowy ruch wyrażający dążenia uciemiężonego narodu do prawdy, do wolności, do sprawiedliwości.
Odprawiane przez ks. Jerzego w jego parafii na Żoliborzu Msze święte za Ojczyznę odpowiadały tym głęboko skrytym w polskich sercach dążeniom i gromadziły dziesiątki tysięcy wiernych.
Zaraz po pierwszych wiadomościach o zamordowaniu księdza, patriotyczna i katolicka Polonia Francuska w modlitewnej więzi z Ojczyzną starała się przekazać swój sprzeciw i przerażenie z dokonanego, niezgodnego z polską tradycją czynu. Powołany w styczniu 1982 roku w Paryżu Komitet Informacji i Akcji dla Polski (KIAP) organizował manifestacje protestacyjne przed Ambasadą PRL, czuwania w Kościele Polskim na Concorde, palenie tysięcy biało-czerwonych zniczy ułożonych w kształcie Krzyża przed umieszczonym na wprost Ambasady na Placu Inwalidów olbrzymim portretem księdza Jerzego, namalowanym przez polskiego rzeźbiarza w Paryżu Pawła Jocza.
Kiedy po tragicznej, męczeńskiej śmierci ks. Jerzego nadeszły w Polsce wybory do dyspozycyjnego Sejmu PRL, Komitet Informacji i Akcji dla Polski zorganizował akcję obklejania Ambasady i Konsulatu w Paryżu oraz ulic prowadzących do lokalu wyborczego dla Polonii, samoprzylepnymi afiszami z namalowaną trumną, twarzą Jaruzelskiego w czarnych okularach nad nią w tle i z dużym napisem: „NIE GŁOSUJCIE NA MORDERCÓW KSIĘDZA POPIEŁUSZKI”. Inicjatorzy i organizatorzy tej akcji protestu Andrzej Dembiński, Damian Półkotycki i Pascal Rossi zostali zatrzymani przez wezwaną przez Konsulat PRL policję francuską i byli sądzeni nocą, w trybie doraźnym.
Po donosie do Warszawy i po interwencji ambasadora PRL w Paryżu, służby komunistyczne nadały nam status „persona non grata” we własnej Ojczyźnie wpisując Andrzeja Dembińskiego i Damiana Półkotyckiego do „Indeksu Osób Niepożądanych w PRL”.
Jedynie mojej żonie Marii udało się ukryć w podziemnym parkingu na Placu Inwalidów i dopiero nad ranem dotarła do mieszkania.
Ta rozpacz z nieszczęście mojego Kraju, a także patriotyczne wychowanie jakie wyniosłem z rodzinnego domu zmuszały mnie do czynu i do działania. 36 członków najbliższej rodziny zginęło w czasie wojny z rąk niemieckich, rosyjskich i ukraińskich. Obaj dziadkowie zamordowani przez bandy UPA, Ojciec – rotmistrz kawalerii, bohater słynnej Bitwy pod Mokrą odznaczony 1 września 1939 roku krzyżem wojennego Orderu Virtuti Militari, zwycięski obrońca Hanaczowa, oficer AK, Nie, Win, do 1949 roku Żołnierz Niezłomny, okrutnie torturowany więzień komunistyczny ciężkiego więzienia w Rawiczu, skazany na karę śmierci… To całe rodowe dziedzictwo cierpienia było drogowskazem dla działania dla niepodległej Polski. A przykładem oddania sprawie do końca był dla mnie ksiądz Jerzy i potrzeba okazania wdzięczności za to co dał narodowi poprzez swoja męczeńską śmierć w służbie prawdy.
I tak zrodził się pomysł ufundowania księdzu Jerzemu pomnika w Paryżu. Pomysł trochę szalony, tym bardziej, że byłem przymusowym emigrantem z liczną rodziną z pięciorgiem dzieci.
Rozpoczęło się szukanie miejsca… Pierwsza myśl to Plac Inwalidów, w miejscu symbolicznym, gdzie odbywały się protesty przeciwko represjom w Polsce po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 roku i gdzie Komitet Informacji i Akcji dla Polski ustawił w sierpniu 1982 roku jako symbol sprzeciwu, pomnik z metalowym Krzyżem i napisem Solidarność na cześć 9 zabitych przez ZOMO górników z Kopalni „Wujek” w Katowicach.
Uznałem jednak, że pomnik księdza Jerzego musi stanąć w bardziej dostojnym miejscu niż okolice Ambasady i Konsulatu reżimu PRL odpowiedzialnego za liczne i nie rozliczone komunistyczne zbrodnie stanu wojennego.
Powstał wtedy projekt usytuowania Pomnika ks. Jerzego w miejscu o głębokiej symbolice dla mnie i dla Polaków – na linii pomiędzy Tour Eiffel, Sekwaną, Placem Warszawy, Fontannami Warszawy a Palais de Chaillot i Placem Trocadero.
Dla mnie osobiście to miejsce było ważne, bo w nocy z 15 na 16 lutego 1982 roku, w drugą miesięcznicę zbrodni komunistycznego antypolskiego reżimu zainstalowanego na rosyjskich bagnetach w latach 1944-1945, wywieszałem w czwórkę wraz z członkami KIAP-u Pascalem Rossi, Damianem Półkotyckim i Gabrielem Laferrière olbrzymią polską Flagę o powierzchni 650m2 z czerwonym napisem Solidarnosć na białym tle i z 50-cio metrowym czarnym kirem
Uzyskałem wszelkie zgody, ale sprawę zablokowała ostatecznie pani Jacquline Nebout z Merostwa Paryża z uwagi na swoje ateistyczne powiązania
Wtedy zwróciłem się do mera Issy-les-Moulinaux, André Santini, który 2 lata wcześniej w parku księdza Derry (l’Abbé Derry) zainaugurował Aleję Père Popiełuszko. André Santini wyraził zgodę i dlatego pierwszy na świecie pomnik ks. Popiełuszki tam znalazł miejsce.
Korzystając z okazji chciałem podziękować merowi, deputowanemu do Parlamentu Francuskiego André Santini za tę decyzję i przyjęcie naszego męczennika u siebie. Gdyby nie ogromne poparcie moich francuskich przyjaciół, zapewne to przedsięwzięcie byłoby trudno zrealizować: Pauline Murat, Solange Marchal, Georges Mesmin i inni wspaniali Francuzi.
Projekt został przyjęty w entuzjazmem w parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie. Zespół pod kierownictwem proboszcza ks. prałata Stefana Gralaka, Jana Marczaka, Marka Piotrowskiego, Katarzyny Soborak zajął się organizowaniem pielgrzymki 400 Polaków na odsłonięcie pomnika. Plany były duże jak na ówczesną sytuację w kraju. Zaprosiłem wszystkich na mój koszt, w tym rodzinę księdza Popiełuszki i wielu kapłanów.
Projekt pomnika powierzyłem rzeźbiarzowi Jacques Chauvenet, którego znałem z kontaktów zawodowych i doceniałem jego wrażliwość i talent.
I w ten sposób 17 października 1992 roku odbyło się bardzo uroczyste odsłonięcie pomnika ks. Jerzego.
Przybyły delegacje z całej Polski, ponad 90 pocztów sztandarowych największych regionów Solidarności, parafii, delegacje z największych miast polskich od Giewontu po Bałtyk, zespoły folklorystyczne z Piekar Śląskich, z Podhala i zaproszony zespól Śląsk ze swoim dyrektorem Stanisławem Hadyną. Pielgrzymi przywieźli z sobą polne kamienie ze swoich okolic z wyrytymi nazwami miast i organizacji, które teraz obok pomnika tworzą od 30 lat pamiątkową alejkę pośród zieleni parku. Symbolicznie złożono ziemię z grobu księdza Jerzego i ziemię i łuskę z Katynia.
Uroczystą mszę święta celebrował biskup Nanterre François Favreau.
Wieczorem odbył sie koncert zespołu Śląsk i cocktail.
Nazajutrz, ponieważ nie dostaliśmy zgody na odprawienie Mszy w Kościele Polskim na “Concorde” – Mszy dziękczynnej dla pielgrzymów przybyłych ze sztandarami z całej Polski na odsłonięcie Pomnika ks. Jerzego Popiełuszki; na moją prośbę te kilkaset delegacji i pielgrzymów przyjął z otwartym sercem proboszcz pobliskiego Kościoła świętej Magdaleny i wielki przyjaciel Polski, ksiądz Philippe Blizard. Kościół La Madeleine, z którego wyprowadzano kiedyś trumny Fryderyka Chopina i Adama Mickiewicza zapełnił się teraz pocztami sztandarowymi, bielą i czerwienią, strojami górników, hutników, marynarzy, kolejarzy, lekarzy i pielęgniarek, górali, harcerzy, strojami ludowymi ze wszystkich regionów Polski. Polskie chóry ludowe i Zespół Pieśni i Tańca Śląsk pięknym śpiewem chwaliły Boga i dziękowały za podniosłą uroczystość odsłonięcia na francuskiej ziemi Pomnika polskiego męczennika głoszącego „Zło Dobrem Zwyciężaj”.
To był rok 1992 i wszystko robiono, żeby ten pomnik nie powstał w Paryżu. Byłem szykanowany, otrzymywałem telefony z pogróżkami, wielokrotne włamania do mieszkania, wybijanie szyb w oknach, anonimy do moich banków, zamykanie kont bankowych, ale szedłem do przodu wierząc już wtedy, że ten wyjątkowy kapłan jest święty i uprosi mi u Pana Boga łaskę wytrwania i otoczy mnie opieką… i tak jest do dziś.
Jakże byłem wzruszony, że doczekałem się beatyfikacji ks. Jerzego i mogłem uczestniczyć w nabożeństwie obok Jego Rodziny, a zwłaszcza Jego wspaniałej Matki Marianny.
Nasi pielgrzymi też napotkali przeszkody, kierowcy autokarów Orbisu (jeszcze stare ubeckie kadry) gubili się specjalnie po drodze dojeżdżając przez „pomyłkę” do Brukseli, Rotterdamu lub Antwerpii, tak aby pielgrzymi nie mogli zdążyć na odsłonięcie. Potem już na miejscu zawodowi kierowcy międzynarodowi zamknęli autokary z bagażami delegacji i zniknęli narażając starsze osoby na trudną noc, a mnie na dodatkowe opłacenie hoteli dla kilkuset osób.
Paryż po 38 latach
W 38. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, 19 października 2022 roku w Paryżu w kościele św. Józefa Narodów odbyła się uroczysta msza, celebrowana przez ks. Jérémi Bono, w asyście księdza Prałata Krystiana Gawrona.
Obecna była delegacja Stowarzyszenia Byłych Kombatantów Polskich i ich Rodzin we Francji – Koło Paryż ze sztandarem.
Ksiądz Bono pełni funkcje kapelana w szpitalu Świętego Ludwika i swoich ciężko chorych podopiecznych poleca błogosławionemu ksiedzu Jerzemu i często jest wysłuchiwany. W swojej homilii ks. Bono cytował całe fragmenty przesłania ks. Popiełuszki z Mszy za Ojczyznę odprawianych w kościele św. Stanisława na Warszawskim Żoliborzu; o Ojczyźnie, o Pracy, o Kulturze chrześcijańskiej Europy, o Rodzinie. W parafii działa aktywnie Stowarzyszenie Przyjaciół księdza Jerzego Popiełuszki, które było współorganizatorem ceremonii.
Jakże te przesłania księdza Jerzego, błogosławionego księdza Jerzego, są wciąż aktualne!
Pragnę zakończyć cytatem o księdzu Jerzym z homilii Świętego Jana Pawła II wygłoszonej w 1991 roku we Włocławku.
On jest patronem naszej obecności w Europie za cenę ofiary życia, tak jak Chrystus. Tak jak Chrystus, jak Chrystus ma prawo obywatelstwa w świecie, ma prawo obywatelstwa w Europie, dlatego że dał życie za nas wszystkich.
Ma prawo obywatelstwa wśród nas i wśród wszystkich narodów tego kontynentu i całego świata, przez swój krzyż.
Odwiedzajmy błogosławionego Księdza Jerzego w Issy-les-Moulinaux, obok kościoła św. Stefana i prośmy Boga o szybką kanonizację, polecając nas, nasze Rodziny i Ojczyznę, którą ON tak umiłował.
Galeria zdjęć: fot. archiwum Marii i Andrzeja Dembińskich
czytaj też:
Francuski “brat bliźniak”, czyli nieznane fakty z życia bł. ks. Popiełuszki >>>
Popiełuszko, Wojtyła i Wyszyński: trzej bohaterowie w sutannach oddani ludziom i Ojczyźnie >>>
23 miliony osób odwiedziły grób bł. ks. Jerzego Popiełuszki >>>
Dodaj komentarz