Francuskie tradycje sylwestrowo-noworoczne
Réveillon de la Saint-Sylvestre, czy la fête du nouvel an nie różni się szczególnie od naszego Sylwestra. Ważne są spotkania z przyjaciółmi, życzenie i popijanie szampana o północy. Dla Francuzów to także okazja do spożywania tradycyjnych, wykwintnych potraw.
Trochę historii
1 stycznia nie zawsze był pierwszym dniem roku we Francji. Nazwanie ostatniego dnia roku Sylwestrem pochodzi od imienia 33 papieża, który po kanonizacji stał się jednym ze świętych, którzy otrzymali swój dzień w kalendarzu gregoriańskim.
We Francji w VI i VII wieku obchodzono Nowy Rok 1 marca, podczas gdy w IX wieku, pod rządami Karola Wielkiego, Boże Narodzenie było obchodzone jako Sylwester. W X wieku pierwszym dniem roku była Wielkanoc, a przed 16-tym stuleciem rok we Francji rozpoczynał się 1 kwietnia. Jak głosi plotka, to król Francji Karol IX, przez edykt z Roussillon ustanowił dzień 1 stycznia – pierwszym dniem nowego roku. Historia tej wyjątkowej świątecznej tradycji pokazuje jej pradawne pochodzenie wspólne dla prawie wszystkich kultur – trzeba uczcić koniec rocznego cyklu, żeby powitać lepszy, nowy.
Świętowanie w Sylwestra
Tradycyjna kolacja jest zawsze bardzo obfita i pełna francuskich specjałów, wśród których nie może zabraknąć foie gras, czy wędzonego łososia. Jednak każdy region ma również swoje kulinarne zwyczaje i lokalne potrawy: ostrygi Marennes d’Oléron, confit de canard, ślimaki z Burgundii, kawior z Akwitanii, itd. Wspólnym mianownikiem jest obfitość i różnorodność jedzenia, mnóstwo napojów alkoholowych, przede wszystkim szampana.
Jak mawiają Francuzi istnieje wiele sposobów na walkę z chłodem francuskiej zimy: są płaszcze, rękawiczki, zupa, centralne ogrzewanie, ale najważniejsza jest impreza! Taką najbardziej znaną i hucznie obchodzoną jest właśnie Sylwester. Wszechobecne celebrowanie Nowego Roku we Francji cieszy się popularnością od końca XIX wieku. Sylwester to przede wszystkim impreza taneczna, gdzie najważniejsza jest rytmiczna muzyka. W tę szaloną, roztańczoną noc wystrój ulic, domów, restauracji czy klubów mieni się od kolorowych świateł, różnych ozdób, konfetti i serpentyn. Wszędzie widać ogólna radość, słychać głośna muzykę i dźwięk trąbek, co jak głosi legenda ma wypędzić zło, a przyciągnąć szczęście i bogactwo.
W Dinard w Bretanii, jeżeli pozwala na to pogoda wiele osób uroczystości sylwestrowe rozpoczyna tradycyjnie od morskiej kąpieli, ostatniej w mijającym roku.
Na zielono
Jedną z bardzo ważnych francuskich tradycji noworocznych jest jemioła i ostrokrzew, których obecność jest spuścizną starożytnych tradycji i wierzeń. Zielone liście jemioły i ostrokrzewu dają nadprzyrodzoną moc i przynoszą szczęście chronią od pecha i gwarantują obfite zbiory. Stąd też wywodzi się francuski zwyczaj całowania pod jemiołą w sylwestrową noc.
W chrześcijańskim symbolizmie, ostrokrzew jest jednak ważniejszy od jemioły ze względu na wiecznie zielone liście i czerwone jagody i kiedyś był on tradycyjnie zarezerwowany na Święta Bożego Narodzenia.
Życzenia
We Francji Nowy Rok podobnie jak w Polsce wita się szampanem, ale rzadko zdarza się, aby składać sobie życzenia w Sylwestra o północy. Tradycyjnie życzenia składa się przez cały miesiąc (od 1 stycznia, do północy 31 stycznia). Tylko prezydent Republiki składa życzenia swoim rodakom 31 grudnia o godzinie 20 wieczorem. Jest również tradycją, że o północy goście ogłaszają swoje postanowienia na nowy rok. Po całonocnej zabawie z przyjaciółmi w domu, w klubach lub na ulicach miast Francuzi rano nabierają sił jedząc tradycyjne gofry, zwane gaufres sèches.
Do sylwestrowych tradycji, powszechnie znanych i cieszących się ogromną popularnością we Francji należą duże imprezy miejskie, takie jak na Polach Elizejskich, czy Wieży Eiffla w Paryżu. Są to przeważnie imprezy typu ‘’światło i dźwięk’’.
Bez fajerwerków
Obecnie, zabawa fajerwerkami przez osoby prywatne jest raczej rzadko spotykana we Francji. Wyjątek stanowi Alzacja. Na terenie całej Francji istnieją restrykcyjne przepisy, w ramach których petardy i fajerwerki dekretem z dnia 1 lipca 2015 r. są podzielone na 4 kategorie .
Zwykle produkty w pierwszej kategorii (F1 lub C1) są zabronione dla dzieci w wieku poniżej 12 lat. Produkty z kategorii F2 i F3 (lub C2 i C3) są zabronione dla konsumentów w wieku poniżej 18 lat. Produkty w kategorii F4 (lub C4), są one zarezerwowane wyłącznie dla profesjonalistów. Klasyfikacja tych produktów musi być podana na opakowaniu. W Paryżu sprzedaż, transport i korzystanie z fajerwerków i petard jest całkowicie zabronione. W przypadku naruszenia przepisów dotyczących korzystania z fajerwerków przewiduje się grzywnę w pierwszej klasie (38 euro). Za nieprzestrzeganie zasad używania lub sprzedaży petard i fajerwerków przewiduje się karę w wysokości 1500 euro. Jeżeli rzucanie petard lub fajerwerków prowadzi do wypadku i / lub uszkodzenia własności publicznej kara może wynosić nawet do 150 000 euro grzywny oraz do 10 lat więzienia.
Te przepisy pozwalają na radosną, ale bezpieczną zabawę sylwestrową na placach i ulicach całej Francji. Ponadto są bardzo przyjazne zwierzętom.
Prezenty noworoczne
Świętowanie Nowego Roku we Francji ma jeszcze jedną miła dla tradycję, która nieznana jest w Polsce. Są to prezenty noworoczne.Tradycja ta pochodzi ze starożytnego Rzymu i sięga czasów króla Tatiasa Sabinusa, który otrzymał święte drewno od bogini Strenii jako przyrzeczenie dobrobytu na nadchodzący rok. Stopniowo drewno werbeny zastąpiono monetami i medalami. We Francji początkowo prezenty były dawane przez pracodawcę pracownikom domu( gosposiom, pokojówkom, ogrodnikom) oraz kominiarzom i strażakom, aby podziękować im za jakość usług w ciągu całego roku. Teraz to rodzice lub dziadkowie ofiarowują prezenty swoim dzieciom lub wnukom. W szerokim sensie prezenty noworoczne to różne podarunki, ale tradycją jest, że ze strony dziadków są to pieniądze. Kiedy w humorystyczny sposób składa się dziadkom życzenia znaną formułą jest “Szczęśliwego Nowego Roku, dobrego zdrowia i dużo pieniędzy w portfelu!”.
Galetka na Trzech Króli
6 stycznia Francuzi spotykają się, by zjeść tradycyjne Ciasto Trzech Króli, czyli – specjalny wypiek, z ukrytą figurką w środku (tradycyjnie było to fève – czyli ziarno bobu). Najmłodsza osoba w towarzystwie kroi deser na kawałki, które następnie rozdaje pozostałym, wedle uznania. Osoba, która trafi na figurkę otrzymuje koronę i staje się na resztę wieczoru królem bądź królową.
Niesamowite, muszę kiedyś zwiedzić ten kraj pełen ślimakożernych bagietek
Nie rzucił mi ziemi skąd nasz ród, FRrancja wicemistrzami świata w QUATARZE