szukaj
Wyszukaj w serwisie

Dlaczego chryzantemy każdego roku „podbijają” cmentarze?

AH / 30.10.2023
fot. pixabay.com
fot. pixabay.com

Chryzantemy – to właśnie z tymi kwiatami wielu jednoznacznie kojarzy uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. We Francji rokrocznie ok. 200 tys. osób odwiedzających cmentarze Paryża ma okazję podziwiać ich piękno. O tym, skąd wzięła się tak wielka popularność chryzantem, przypomina paryskie merostwo.


Merostwo na swojej stronie internetowej pisze, że każdego roku we Francji sprzedaje się około 23 milionów chryzantem. Co ciekawe, aż 22 miliony z nich służą do dekoracji grobów jedynie w dzień Wszystkich Świętych. W samym Paryżu wyrasta tych kwiatów ok. 75 tysięcy i w zdecydowanej większości trafiają na cmentarze.

fot. pixabay.com

Wojenna przeszłość chryzantemy

Historia chryzantemy związała się z obchodami ku pamięci zmarłych w 1919 r. Chryzantema stała się wówczas kwiatem poległych żołnierzy i wdów wojennych. 11 listopada 1919 roku prezydent Francji Raymond Poincaré polecił, aby przystroić wszystkie groby i pomniki bohaterów I wojny światowej. Wtedy rozpoczęła się zawrotna “cmentarna kariera” chryzantemy, która z racji swojego obfitego kwitnienia właśnie w tym okresie została wybrana do pomocy w uczynieniu zadość poleceniu prezydenta.

fot. pixabay.com

Azjatyckie początki…

Jak przypomniało merostwo Paryża, to jednak nie Francja jest oczywiście ojczyzną chryzantemy. Ciekawe, że m.in. polska nazwa (ale też francuska: chrysanthème) kwiatu, o którym mowa, przeniknęła do naszego języka z języka greckiego i można ją przetłumaczyć jako “złoty kwiat”. Niemniej jednak Grecja także nie jest ojczyzną chryzantemy…

Już 2 tys. lat temu chryzantema była uprawiana w Chinach. W sąsiedniej Japonii do dziś jest synonimem długowieczności. Jej płatki rozrzucane są na weselach, zapewne w celu zapewnienia młodym długiego i szczęśliwego życia. Rokrocznie dziesiątki tysięcy mieszkańców stolicy Japonii Tokio przybywają do głównego parku miasta na spektakularny pokaz chryzantem.

Uprawa chryzantem – pasja paryskich ogrodników

W Paryżu istnieje 20 cmentarzy. Dla wielu ogrodników francuskiej stolicy uprawa chryzantem to prawdziwa pasja, której się poświęcają i której owocem jest ok. 75 tys. tych kwiatów, które w większości trafiają na paryskie nekropolie.

fot. pixabay.com

Rungis – królestwo chryzantemy już od lutego

Miejskie centrum produkcji ogrodniczej zlokalizowane w Rungis pod Paryżem to miejsce szczególne w kontekście chryzantem. Ich uprawa rozpoczyna się tam już w okresie od lutego do kwietnia. Przechodząc kolejne etapy “produkcji” chryzantemy trafiają na przełomie października i listopada do ogrodów, a przede wszystkim na cmentarze.

W Rungis prowadzone są też uprawy testowe m.in. pod kątem tworzenia upraw kwiatów odpornych na szkodniki czy niskie temperatury. Jak czytamy na paris.fr, w tym roku do katalogu odmian chryzantem dołączyły trzy nowe , a kalendarze produkcji zostały dostosowane tak, aby wszystkie chryzantemy kwitły właśnie na początku listopada.

Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny – warto odwiedzić paryskie cmentarze

Paryskie merostwo zachęca do odwiedzenia cmentarzy Paryża szczególnie w tym czasie, gdy ich wygląd jest wyjątkowo niezwykły dla oka.

Cmentarz w Montmorency, gdzie spoczywa wielu wybitnych Polaków, fot. s. Lidia Bargieł

W tym roku istnieje ryzyko, że pogoda nie będzie rozpieszczała tych, którzy w pierwsze dni listopada wybiorą się na cmentarze Paryża.

Szczegółowe informacje o godzinach otwarcia cmentarzy w okresie świątecznym i pierwszych dniach listopada można znaleźć w języku francuskim na stronie paris.fr >>>

Tym, którzy odwiedzają cmentarze, Kościół daje możliwość zyskiwania odpustów za zmarłych. Więcej informacji >>>

podstawowe źródło informacji: paris.fr 

 

czytaj też:

1 listopada Msza św. za zmarłych w Montmorency >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-05-17 23:15:12