szukaj
Wyszukaj w serwisie


De Gaulle et la Pologne – o związkach najsłynniejszego francuskiego generała z Polską

Jolanta Barełkowska / 12.11.2019
Wikimedia Commons
Wikimedia Commons

W Księgarni Polskiej przy Saint Germain des Près w Paryzu w najbliższy czwartek 14 listopada 2019 r. odbędzie się spotkanie z francuskim pisarzem Adrienem Le Bihanem. Autorem swojej najnowszej książki pt ”De Gaulle i Polska”. Jest to nowe spojrzenie na całokształt działalności polityka.


Wkrótce minie 50 lat od śmierci generała. Od tego czasu ukazało się wiele książek na temat życia politycznego polityka Jednak Le Bihan „odkrył” nieznane światu epizody m. in. z pobytu młodego oficera z ledwo co „niepodległej” Polski. Był rok 1919 ,kiedy przyjechał do Warszawy. I od razu zgrzyt. Jak to w życiu bywa. Zaginęły w podróży lub ukradziono na dworcu bagaże. Młody de Gaulle zamieszkał przy ulicy Nowy Świat, w kamienicy, gdzie od 1869 r. mieściła się kawiarnia i cukiernia Bliklego. Każdego ranka schodził na kawę. Rozmawiał z właścicielką, Alicją Blikle, która mówiła po francusku. Dzięki niej dowiedział się , że w pobliżu przy Chmielnej jest zakład rzemieślniczy, gdzie może kupić nowe buty. W ten sposób trafił do Kielmana, firmy, jaka istnieje w tym samym miejscu do dzisiaj. Po wymierzeniu stopy mistrz Kielman wykonał buty z wysoką cholewką. Francuski oficer, Charles de Gaulle w latach 1919 -21 szkolił polskich żołnierzy w Wesołej pod Warszawą. Dzisiaj w miejscu, gdzie czekał na niego samochód jest Rondo de Gaulle’a przy którym stoi pomnik, kopia paryskiego pomnika spod Grand Palais.

Do Polski powrócił w 1967 r. jako prezydent Republiki z wizytą oficjalną.Wówczas Jerzy Blikle „wymyślił” tort i myślą o de Gaulle’u , nazwał “generalskim”. Francuski prezydent był wniebowzięty.
O tym wszystkim dowiemy się od Adriena Le Bihana. Specjalisty spraw polskich, autora książki „L’arbre colerique: journal de Cracovie”. Można powiedzieć, że nikt tak nie zna Polaków jak francuski pisarz, związany przed laty z Centre Civilisation Française w Krakowie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-12-22 00:15:14