Dąb rtm. Pileckiego posadzony w Montmorency
fot. s. Lidia Bargieł
W niedzielę w parku przy domu Centrum Dialogu Księży Pallotynów w Montmorency pod Paryżem został posadzony Dąb Pileckiego. Ta idea jest sposobem na uhonorowanie więźniów obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Na wydarzeniu obecni byli m.in. przedstawiciele Polskiej Ambasady w Paryżu, konsul Andrzej Szydło, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Jacek Pawłowicz, prezes Towarzystwa Historycznego w Paryżu Barbara Kłosowicz, Dyrektor Klubu Gazety Polskiej Paryż Andrzej Woda oraz Siostry Serafitki z dwóch wspólnot: Montmorency i Deuil-la-Barre.
“Upamiętniamy we Francji i w innych krajach absolutnie wyjątkowego człowieka, który na ochotnika poszedł do Auschwitz, piekła na ziemi, które Niemcy zgotowali narodom europejskim” – powiedział PAP Jacek Pawłowicz „Wydarzenie to wpisuje się w szerszą akcję, polegającą na symbolicznym upamiętnieniu rotmistrza Witolda Pileckiego w krajach, których obywatele byli w czasie II Wojny Światowej więźniami niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Akcja prowadzona jest przez Zofię Pilecką, córkę rotmistrza, wspólnie z Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL; w Montmorency z inicjatywy ambasadora RP” – poinformował Pawłowicz.
„Dęby Pileckiego posadziliśmy już we Włoszech, na Litwie, w Maroko, na Węgrzech. Włosi traktują już rotmistrza, jak swojego bohatera” – wskazał dyr. Pawłowicz, zapewniając, że będą kolejne w Paryżu oraz w innych miastach i krajach.
Zapytany o znajomość historii rtm. Pileckiego wśród cudzoziemców zauważył: „Cudzoziemcy poznają historię rotmistrza Pileckiego i to są bardzo ciekawe spotkania. W Budapeszcie otrzymaliśmy bardzo duże wsparcie Komitetu Pamięci Narodowej (NEB), we Francji – wszystkich środowisk polonijnych, a w szczególności Ojców Pallotynów, Ambasady RP i klubu Gazety Polskiej w Paryżu oraz pana Andrzeja Wody” – podkreślił Pawłowicz.
Mówiąc o symbolice dębu, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, stwierdził: „Jest majestatyczny i pokazuje potęgę. Zastanawialiśmy się, w jaki sposób w innych krajach upamiętniać tego absolutnie wyjątkowego człowieka, który na ochotnika poszedł do piekła na ziemi, które to Niemcy zgotowali narodom europejskim. A więc najpierw były pomysły tablic czy pomników. Ale to dąb będzie rósł, będzie zawsze, a rotmistrz kochał przyrodę, kierując się zasadą: +Kochaj wszystkich, wszystkim służ+. Po prostu postanowiliśmy, że to będzie drzewo”.
„Montmorency to jedno z najbardziej polskich miejsc we Francji. Znajduje się tu cmentarz, nazywany panteonem polskiej emigracji. To tu, przynajmniej czasowo, zostali pochowani m.in. Adam Mickiewicz, Cyprian Kamil Norwid, Julian Ursyn Niemcewicz, Bronisław Piłsudski (brat marszałka Józefa), Olga Boznańska i inni wspaniali Polacy” – tłumaczył wybór miejsca dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych.
Uroczystość poświęcenia i posadzenia Dębu Pileckiego rozpoczęła się nabożeństwem w intencji rotmistrza w udziałem przedstawicieli środowiska polonijnego, polskiej dyplomacji, księży oraz harcerzy. Modlitwie w kościele św. Franciszka przewodniczyli pallotyni: superior Pallotynów we Francji ks. Krzysztof Hermanowicz, rektor Wspólnoty Pallotynów w Osny ks. Stanisław Skuza, rektor domu w Montmorency ks. Eugeniusz Malachwiejczyk i ks. Jerzy Dobkowski. Chór Piast prowadził śpiew. Obecne też były poczty sztandarowe młodzieży i dorosłych. Liczna grupa osób z Paryża i okolic po modlitwie w kościele przeszła w procesji do parku Księży Pallotynów, gdzie konsul Andrzej Szydło powitał gości, a następnie dyr. Jacek Pawłowicz przedstawił postać Witolda Pileckiego i wyświetlił reportaż z nim związany. W czasie spotkania nawiązano połączenie telefoniczne z córką Witolda Pileckiego.
Następnym punktem programu było posadzenie i poświęcenie na polanie przed domem Księży Pallotynów dębu, który przywieziono z Polski i obok którego włożono małą urnę z ziemią. Wszyscy zapalili znicze od paschału. Odśpiewano “Rotę” i Hymn narodowy oraz wykonano kilka patriotycznych pieśni i recytacji. W Montmorency obecna była delegacja (ponad 10 osób) kombatantów, SPK Paryż – Samopomoc Polskich Kombatantów we Francji – Koło Paryż, ze sztandarem. Była to jedyna organizacja uczestnicząca w wydarzeniu związana z pamięcią historyczną Oręża Polskiego na Zachodzie. Istnieje od 1946 roku i jest najliczniejszą polską organizacją kombatancką we Francji.
Patriotyczne spotkanie wokół Witolda Pileckiego zakończyło się poczęstunkiem.
Witold Pilecki był żołnierzem Armii Krajowej, oficerem Wojska Polskiego, organizatorem ruchu oporu w Auschwitz. W obozie koncentracyjnym spędził dokładnie 947 dni. Jego raporty o masowym mordowaniu Żydów trafiały na Zachód do Londynu i Waszyngtonu. Z obozu zdołał uciec, jednak nie uniknął kary śmierci, na którą skazali go 15 marca 1948 r. komuniści. Wyrok wykonano 25 maja. W pamięci zapisał się nie tylko jako patriota, ale też człowiek wiary, człowiek wielu talentów i zainteresowań. Był kochającym mężem, ojcem, poetą, malarzem, rolnikiem, rysownikiem, konstruktorem maszyn rolniczych. Pilecki do końca życia był wierny dewizie „Bóg, Honor, Ojczyzna”.
źródło: PAP / serafin.over-blog.fr
zdjęcia: s. Lidia Bargieł
zdjęcia: Mariola Brynczak, Józef Jakubczak, Krzysztof Tadeusz Walendzik, Mirosława Woroniecka
czytaj też:
Dodaj komentarz