Premier Castex: francuskie szpitale będą wkrótce kompletnie przepełnione

pixabay.com

33 417 zakażeń koronawirusem stwierdzono w ciągu ostatniej doby we Francji. Zmarło 523 chorych na Covid-19, najwięcej od 22 kwietnia – poinformowało we wtorek ministerstwo zdrowia tego kraju. Premier Jean Castex ocenił, że wkrótce francuskie szpitale będą kompletnie przepełnione.

Hospitalizowano 1194 chorych, 148 osób trafiło na oddziały intensywnej terapii. Przez drugi dzień z rzędu liczba osób, które trafiają do szpitali przekroczyła 1000.

W porównaniu z ubiegłym wtorkiem liczba nowych zakażeń wzrosła o 60 proc. – podaje Reuters.

Podczas spotkania z parlamentarzystami za zamkniętymi drzwiami premier Francji Jean Castex powiedział wcześniej we wtorek, że przy obecnym tempie rozprzestrzeniania się pandemii 11 listopada szpitale będą już całkowicie zapełnione – informuje PAP.

Sytuacja jest bardzo poważna. Jeżeli nie zdołamy spłaszczyć krzywej (zachorowań) w ciągu 15 dni, nasze szpitale nie będą mogły przyjmować pacjentów - powiedział obecny na spotkaniu z premierem deputowany Andre Chassaigne.

Informacje te potwierdził wkrótce potem rzecznik francuskiego rządu Gabriel Attal, który wyjaśnił też, że prognoza ta oparta jest na badaniach Instytutu Pasteura.

Prezydent Emmanuel Macron wygłosi w środę wieczorem orędzie do narodu, oczekuje się, że zapowie wprowadzenie kolejnych surowych restrykcji lub kwarantanny, by ograniczyć rozwój epidemii.

Rekordową liczbę infekcji zdiagnozowano we Francji w niedzielę – 52 010 nowych zakażeń.

Łącznie koronawirusem we Francji od początku pandemii zakaziło się 1 198 695 osób. Francja jest ósmym krajem na świecie, w którym liczba infekcji od początku pandemii przekroczyła 1 mln, a piątym na świecie pod względem liczby infekcji, po USA (8,6 mln), Indiach (7,8 mln), Brazylii (5,3 mln) i Rosji (1,5 mln).