21 statystycznych ciekawostek na 21. urodziny Świątek

fot. @iga_swiatek

We wtorek 21 lat kończy Iga Świątek. Dzięki świetnej postawie w ostatnich miesiącach i objęciu prowadzenia w rankingu jest na ustach całego tenisowego świata. Imponuje zwłaszcza seria 32 zwycięstw, ale ciekawych statystyk związanych z jej osiągnięciami nie brakuje.

“Nie wiem trochę, jak podchodzić do tych urodzin, bo w stu procentach nie mogę się z nich cieszyć. Jest turniej i trzeba pozostać skoncentrowanym. Na pewno jednak to fajne doświadczenie przechodzić urodziny w Paryżu” – przyznała Polka w poniedziałek po awansie do ćwierćfinału wielkoszlemowej imprezy na kortach im. Rolanda Garrosa.

Jej seria 32 wygranych jest trzecią najdłuższą w kobiecym tenisie od 2000 roku. Dłużej bez porażki pozostawały tylko Amerykanka Venus Williams – 35 i jej siostra Serena – 34. Również 32 wygrane zanotowała Belgijka Justine Henin.

Natomiast w liczonej od 1968 roku Erze Open tylko osiem zawodniczek miał dłuższe takie passy od Świątek, ale niektóre po kilka razy. Absolutną rekordzistką jest Martina Navratilova – 74 kolejne wygrane.

104 dni minęły od ostatniej porażki Świątek – 16 lutego z Łotyszką Jeleną Ostapenko w 1/8 finału w Dubaju.

Polka jest piątą tenisistką w Erze Open, która może się pochwalić minimum 90 procentami wygranych meczów (przy minimum 20 zwycięstwach) w jednej z imprez wielkoszlemowych. Polka wyrasta na nową królową paryskiego French Open. Pozostałe to: Margaret Court (w trzech imprezach: Australian Open, French Open i US Open), Amerykanka Chris Evert (French Open), Jugosłowianka Monica Seles (Austalian Open) i Niemka Steffi Graf (Wimbledon).

Świątek nigdy nie przegrała z zawodniczką młodszą od siebie. Jej bilans to 13-0.

W kwietniu została czwartą w historii oraz najmłodszą tenisistką, która skompletowała tzw. Sunshine Double, czyli wygrała następujące po sobie turnieje w Indian Wells i Miami.

Jest pierwszą od 2010 roku zawodniczką, która przed 21. urodzinami wygrała co najmniej osiem turniejów. Poprzednią była Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniackl.

Świątek prowadzenie w rankingu objęła 4 kwietnia, bo o wykreślenie z zestawienia poprosiła Ashleigh Barty, która niespodziewanie zakończyła karierę. Gdyby Australijka nie złożyła takiego wniosku, to w zestawieniu byłaby uwzględniana do końca roku. Wówczas Polka prowadzenie objęłaby trzy tygodnie później.

Turniej w Stuttgarcie był pierwszym, w którym rywalizowała jako liderka rankingu. Została zaledwie ósmą w historii i pierwszą od 10 lat tenisistką, która wygrała swoją pierwszą imprezę jako numer jeden.

Świątek jest pierwszą w historii tenisistką, która nie zaznała porażki w pięciu pierwszych finałach imprez rangi 1000. Kolejno triumfowała w Rzymie, Dausze, Indian Wells, Miami i znów w Rzymie.

Kolejny triumf w stolicy Włoch pozwolił jej zostać ósmą tenisistką, która obroniła swój pierwszy tytuł WTA 1000.

Jest szóstą najmłodszą zawodniczką, która wygrała pięć turniejów WTA 1000.

Tylko trzy zawodniczki wygrały co najmniej cztery z rzędu turnieje WTA 1000 – Świątek i Serena Williams po cztery oraz Wozniacki pięć.

Jedynie dwie wygrały co najmniej cztery turnieje WTA 1000 w jednym sezonie – Świątek cztery i Serena Williams pięć w 2013 roku.

Od 2000 roku jest czwartą tenisistką, która wygrała co najmniej pięć imprez z rzędu.

W tym roku Polka już 16-krotnie wygrała seta 6:0. Od 2000 roku najlepsza pod tym względem jest Serena Williams – 25 razy w 2013 roku, ale Świątek na pobicie tego rekordu ma jeszcze pół roku.

W 14 z ostatnich 15 meczów Świątek przełamywała rywalki w ich pierwszym gemie serwisowym.

W meczach, w których po przegraniu pierwszego seta doprowadzała do remisu, ostatecznie zwyciężała w 14 z 16 przypadków.

Świątek miała bardzo intensywny początek roku. Do 24 kwietnia rozegrała aż 35 spotkań. Ostatnią zawodniczką, która w analogicznym okresie częściej wychodziła na kort była Navratilova w 1981 roku – 39 meczów.

Świątek wygrała 48 z ostatnich 50 rozegranych setów.

W 2022 roku wygrała już 41 meczów – to o pięć więcej niż w… całym 2021.

źródło: PAP