Umocnieni Duchem Świętym – bierzmowanie w Strasburgu
fot. Maciej Marek Kłobuchowski
Grupa 13 młodych ludzi, którzy przez 2 lata przygotowywali się do sakramentu bierzmowania pod kierunkiem ks. Dawida Matusiaka oraz rok wcześniej ks. Adama Zielińskiego, w niedzielę Zesłania Ducha Świętego 23 maja została umocniona Duchem Świętym na ich pielgrzymkę wiary, którą będą kontynuować w dzisiejszym świecie. Pomocą na tej drodze przygotowań służyła katechetka, Pani Maria Krawczyk, która prowadziła katechezy z zakresu zagadnień dotyczących odpowiedzialnej miłości oraz przygotowania do życia w małżeństwie i rodzinie.
Ks. biskup kielecki Jan Piotrowski, który udzielił naszej młodzieży sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej, podczas homilii podkreślił jak ważną w ich życiu będzie przyjaźń z Jezusem, który jest „Drogą, Prawdą, i Życiem”, aby mogli być w dzisiejszym świecie Jego odważnymi świadkami wiary, zatroskanymi o głoszenie Ewangelii współczesnemu człowiekowi.
Gdy patrzyłem na młodych, którzy głęboko przeżywali dzień umocnienia Duchem św., powracało we mnie pytanie: „czy bierzmowanie nie będzie dla nich – jak niekiedy się mówi, a co często potwierdza życie – pożegnaniem z Kościołem, z parafią?”. Znając jednak ich – wprawdzie krótką – drogę wiary, budziła się we mnie nadzieja, gdyż w większości wzrastali oni w rodzinach praktykujących, a wielu z nich było już zaangażowanych w życie wspólnoty. Doświadczenie pokazuje, że jeżeli w dzisiejszym świecie rodzice pragną skutecznie przekazać dziecku wiarę, to nie wystarczy tylko oparcie tej wiary na tradycji i okazjonalnym kontakcie z Kościołem. Potrzeba z ich strony mocnej wiary, świadectwa często „aż do bólu”, zaangażowania w życie parafii, autentycznego umiłowania Boga i Kościoła. Tylko taka postawa daje nadzieję, że ich droga wiary, jako rodziców, zostanie podjęta przez dzieci.
Ojciec św. Jan Paweł II w jednym z listów do młodych napisał: “Bardzo często stajecie na rozdrożu, nie wiedząc, którą drogę wybrać, dokąd iść; tyle jest dróg błędnych, tyle łatwych propozycji, tyle niepewności…. To Jezus jest dla Was Drogą, która prowadzi do Ojca. Drogą jedyną…”. By odkryć tę drogę i iść nią, potrzeba pomocy Ducha św. Stąd sakrament bierzmowania w tej życiowej pielgrzymce staje się dla młodego człowieka darem i umocnieniem.
Trzeba nam wszystkim wspomóc tych młodych ludzi modlitwą i przykładem życia, aby mogli oni z odwagą i radością nieść światło wiary w dzisiejszym świecie, aby angażowali się w życie Kościoła i „nie ustali w drodze” swojej pielgrzymki życia i wiary.
czytaj też:
Wystawa o Prymasie Wyszyńskim w Strasburgu >>>
Umocnij nas do mężnego wyznawania wiary – bierzmowanie w Paryżu XVI >>>
SZkoda ze bp strsburga a chyba jeszcze wszyscy3 zyja nie byl na tych uroczystosciach a !!! mial napewno innne bierzmowania bo to sie nazbieralo Mlodym gratulacje nawet pl bp do wasz przyjerzdza mieliscie szczescie a wszystkim bp duuuuzo zdrowia i wieluuu owooocnych lat pracyyy