Patriotyzm dzisiaj to ocalenie tego, co piękne z przeszłości i zostawienie po sobie nowego piękna
O związkach piękna, estetyki, tradycji i nowoczesności w kontekście definiowania współczesnych wartości patriotycznych opowiada portalowi polskiFR Lidia Pospieszalska, znana wokalistka i muzyk.
Mamy upragnioną wolność, za sobą trudną historię, to co inni wywalczyli dla nas musimy teraz uszanować i ocalić. Wojny i komunizm zniszczyły w znacznym stopniu kulturę materialną ale też i potencjał intelektualny, tak więc każdy “kamień “i każdy ślad przeszłości wart jest dbałości, bo nie mamy tego wiele. Chcielibyśmy mieszkać w pięknym kraju, w pięknym mieście, a trudno tak stwierdzić, gdyż nie szanujemy rzeczy, które powstały w minionych epokach uważając je za stare i brzydkie. Wzorce estetyczne dla naszych domów i otoczenia czerpiemy z przysłowiowej „Castoramy”, a brak planów zagospodarowania przestrzennego skutkuje urbanistycznym bałaganem, brzydotą w architekturze i zniszczonym krajobrazem. W muzyce zaś wciąż króluje styl anglosaski.
Stąd ocalenie tego co piękne z przeszłości, ale też tworzenie i zostawienie po sobie nowego piękna uważam za współczesny patriotyzm. Nie można tego robić zapominając skąd jesteśmy. Muzyk powinien poznać muzykę swoich korzeni: tradycyjną wiejską i miejską i z nich też czerpać inspirację dla własnej twórczości. Architekt zaś mieć świadomość bogactwa stylów jakie wytworzyły poszczególne regiony i uwzględniać tę wiedzę w projektowaniu przestrzeni. Różnimy się bowiem mową, melodią języka, muzyką, architekturą, krajobrazem od innych narodów. To jest wartość, o którą wciąż trzeba walczyć, aby nie zatracić tej odrębności, aby móc zachwycić ludzi innych nacji i być może stać się dla nich inspiracją.
Dodaj komentarz