Dom otoczony parkiem daje chwile wytchnienia i relaksu poza gwarem wielkiego miasta
W podparyskim La Ferté sous Jouarre znajduje się Dom Polskiej Misji Katolickiej. O wyjątkowych walorach miejsca i atrakcjach czekających na gości opowiada dyrektorka siostra Katarzyna Frątczak MChR.
Artur Hanula: Proszę na początek w kilku zdaniach opisać Dom Polskiej Misji Katolickiej w La Ferté sous Jouarre.
Siostra Katarzyna Frątczak: La Ferté sous Jouarre to miejscowość leżąca w regionie paryskim, ok. 45 minut drogi od samego Paryża, w bliskości Disneylandu i malowniczej Szampanii. Duża baza noclegowa naszego domu rekolekcyjno-wypoczynkowego pozwala nam na przyjmowanie grup wycieczkowych czy osób chcących wypocząć z dala od hałasu stolicy. Odbywają się tu również rekolekcje przed sakramentem bierzmowania i I Komunii św.
fot. MChR
Gdyby miała Siostra wskazać jeden najważniejszy czynnik decydujący o wyjątkowości tego miejsca, to co by to było i dlaczego?
Zdecydowanie lokalizacja pozwalająca szybko dotrzeć do Paryża pociągiem, bez zamartwiania się o parking. Regularnie kursujące pociągi w ciągu ok. 45 minut przenoszą nas do stolicy. Autobus miejski zawozi pod bramy Disneylandu w 35 minut. A dla gości z Polski ważne jest przyjęcie po polsku, na które mogą liczyć w La Ferté. Znika wtedy obawa: „jak ja sobie poradzę, przecież nie znam francuskiego”. To istotny czynnik dla tych, którzy rozpoczynają zagraniczne podróże.
Jakie są inne korzyści te związane z samym miejscem oraz okolicą?
Miłośnicy odkrywania piękna Francji samochodem po 25 minutach mogą podziwiać region, z którego wywodzi się prawdziwy szampan. Okolice La Ferté to kraina sera Brie, czyli jest coś dla smakoszy. Sam Dom otoczony parkiem daje chwile wytchnienia i relaksu poza gwarem wielkiego miasta oraz poczucie bezpieczeństwa, co cenią sobie zwłaszcza organizatorzy wycieczek dla młodzieży i dzieci. Niewątpliwie atutem duchowym domu jest też możliwość codziennego uczestnictwa w Mszy św.
fot. MChR
Jak wielu Polaków przybywa tu w ciągu roku? Czy jest ich więcej niż Francuzów oraz przedstawicieli innych nacji?
Nie przytoczę teraz precyzyjnej liczby Polaków, którzy się tu zatrzymują, ale bez wątpienia jest ich kilkuset. Są to grupy wycieczkowe szkolne i dorosłych, które poznają nasz Dom przez pośrednictwo różnych biur podróży. Również goście indywidualni, rodziny z dziećmi, którzy sami organizują sobie zwiedzanie Paryża, przybywają do Domu w La Ferté. Odwiedzają nas także Polacy z Niemiec czy Belgii.
A jeśli chodzi o proporcje między goszczącymi u nas Polakami i Francuzami to kształtują je pory roku. Wiosna i lato zdecydowanie należą do naszych rodaków, bo dobra pogoda i długie dni są dogodną okazją do zwiedzania stolicy Francji. Natomiast w miesiącach jesiennych i zimowych wspólnoty francuskie przeżywają u nas swoje sesje, rekolekcje czy spotkania formacyjne.
Dom w La Ferté
Od września 2018 roku posługę w Domu w La Ferté pełnią Siostry Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii. Zgromadzenie założył w 1959 r. sł. Boży ks. Ignacy Posadzy TChr. Misją ich zakonu jest praca wśród Polaków na obczyźnie. Siostry są obecne na czterech kontynentach.
Więcej informacji o Domu PMK w La Ferté można znaleźć na stronie PolskiFR w zakładce Domy wypoczynkowe.
Wszedzie tyle ludzi wiec jak odpoczac od ludzi ?