”Żółte kamizelki” we Francji wracają na ulice z powodu wzrostu cen paliw
fot. Pixabay
Ruch protestu „żółtych kamizelek” wrócił na ronda i ulice francuskich miast w sobotę. Protesty związane są ze wzrostem cen energii.
W ostatnich dniach na portalach społecznościowych pojawiły się wezwania do wznowienia ruchu “żółtych kamizelek”, trzy lata po powstaniu tej inicjatywy masowego protestu.
„Odzyskaj ronda, centra miast, wyjdź na ulicę” – namawiał na nagraniach Jérôme Rodrigues, jeden z liderów ruchu.
W całym kraju zaplanowano ponad 100 demonstracji z udziałem „żółtych kamizelek” z powodu wzrostu cen paliwa, elektryczności i gazu.
W sobotę po południu wiele „żółtych kamizelek” zebrało się na Placu Bastylii w Paryżu.
Kilku deputowanych partii rządzącej LREM wyraziło już swoje zaniepokojenie możliwym wznowieniem ruchu. Jeden z nich, Valérie Gomez-Bassac, uważa, że kolejne protesty byłyby „katastrofą dla gospodarki”.
Gilets jaunes: que faut-il retenir de ce nouveau samedi de mobilisation? pic.twitter.com/gad64EjrGl
— BFMTV (@BFMTV) October 16, 2021
Litr oleju napędowego jest sprzedawany na francuskich stacjach benzynowych średnio za ponad 1,53 euro. Pobity został zatem rekord z 2018 rok. Na niektórych stacjach benzynowych litr benzyny przekroczył symboliczną barierę 2 euro.
źródło: PAP
Dodaj komentarz