Tysiące kibiców powitały piłkarzy w Paryżu
fot. @equipedefrance / Twitter
Tysiące kibiców na Placu Zgody gorąco powitały w poniedziałkowy wieczór piłkarzy reprezentacji Francji, którzy powrócili z mundialu w Katarze po przegranym meczu finałowym z Argentyną. “Trójkolorowi” udali się do centrum Paryża bezpośrednio z lotniska Roissy.
Zawodnicy pojawili się na balkonie zabytkowego hotelu “Crillon” przy aplauzie kibiców, w większości bardzo młodych, którzy wymachiwali flagami narodowymi, skandowali “Dziękujemy Les Blues” i śpiewali “Marsyliankę”. Niektórzy przycupnęli na latarniach i sygnalizatorach świetlnych, próbując zobaczyć piłkarzy.
Un ???? ?????? pour clôturer cette ????? ???????? ??#FiersdetreBleus pic.twitter.com/WLIGwhbabh
— Equipe de France ⭐⭐ (@equipedefrance) December 19, 2022
“Być razem, nawet jeśli nie ma końcowego zwycięstwa, to coś wyjątkowego” – powiedział pomocnik Adrien Rabiot francuskiej telewizji TF1 tuż przed wejściem do hotelu.
Na balkonie kibice mogli zobaczyć wszystkich 24 wicemistrzów świata, na czele z królem strzelców mundialu Kylianem Mbappé i kapitanem drużyny bramkarzem Hugo Llorisem.
“Myślę, że najważniejsze jest docenienie nas, nawet jeśli jako sportowcy wolelibyśmy przywieźć złoty medal. Jest rozczarowanie, ale jest i radość, że tak wielu ludzi przyszło tutaj tego wieczoru. Jest też duma z tego, że się nie poddaliśmy, że daliśmy z siebie wszystko” – oświadczył Lloris telewizji TF1.
“To fantastyczne. Robi się ciepło na sercu. Chcieliśmy ich zobaczyć po naszym powrocie z Dauhy, żeby im podziękować za wsparcie. Wiedzieliśmy, że będą nas oglądać miliony Francuzów. Niestety nie wygraliśmy, ale pewne jest to, że oni są z nas dumni. I to jest najważniejsze” – dodał napastnik Marcus Thuram.
Finałowy mecz mistrzostw świata oglądało ponad 24 mln osób, co jest absolutnym rekordem w historii telewizji francuskiej.
“Trójkolorowi” nie obronili tytułu, ale – jak podkreśla agencja AFP – mogą być dumni ze swojego występu. Mimo rozczarowania wynikiem, postanowili spotkać się z kibicami w centrum Paryża.
Juste ????? ??❤️#FiersdetreBleus pic.twitter.com/wturV79CCa
— FFF (@FFF) December 19, 2022
W finale mundialu Argentyna pokonała Francję w rzutach karnych 4-2. Po 90 minutach gry był remis 2:2, a po dogrywce 3:3. Dwie bramki dla “Albicelestes” zdobył Lionel Messi, uznany najlepszym zawodnikiem mundialu, natomiast dla “Trójkolorowych” trzy – Kylian Mbappé.
Zdaniem wielu ekspertów był to najlepszy finał mistrzostw świata w historii. Prowadził go polski arbiter Szymon Marciniak, który za swoją pracę zebrał znakomite recenzje.
źródło: PAP
czytaj też:
Dodaj komentarz