Świątek zagra o trzeci z rzędu tytuł w Paryżu
fot. pixabay.com
W sobotę liderka światowego rankingu Iga Świątek zagra z Włoszką Jasmine Paolini w finale French Open. Polska tenisistka walczy o trzeci z rzędu i czwarty w karierze triumf w Paryżu. Początek meczu o godz. 15.
Trzy kolejne wygrane French Open w erze open odnotowały jak na razie dwie tenisistki – Monica Seles (1990-92) i Justine Henin (2005-07).
23-letnia Świątek ma też w dorobku zwycięstwa we French Open 2020 i US Open 2022, co oznacza, że kolejny triumf będzie jej piątym wielkoszlemowym. Dokładnie tyle w trakcie swoich udanych i bogatych karier uzbierały Szwajcarka Martina Hingis oraz Rosjanka Maria Szarapowa.
Natomiast pięć lat starsza, mająca polskie korzenie Paolini pierwszy raz w karierze wystąpi w wielkoszlemowym finale. Przed tym sezonem jej najlepszym wynikiem była druga runda. W styczniu natomiast dotarła do 1/8 finału Australian Open.
Świątek mierzyła się z nią wcześniej dwa razy i odniosła dwa zwycięstwa – w 2018 roku w Pradze 6:2, 6:1 oraz w pierwszej rundzie US Open 2022 6:3, 6:0.
Zwyciężczyni otrzyma 2,4 mln euro, a pokonana połowę tej kwoty. Bez względu na wynik finału Świątek zachowa prowadzenie w rankingu. Paolini „wirtualnie” jest w nim już siódma, co jest jej najlepszym wynikiem w karierze. Natomiast jeśli pokona Polkę, to wskoczy na piątą pozycję.
źródło: PAP
czytaj też:
Dodaj komentarz