Śledztwo w sprawie zamachu na samochód serwisowy francuskiego teamu na Rajdzie Dakar
fot. pixabay.com
Francuska Prokuratura Antyterrorystyczna poinformowała, że wszczęła wstępne dochodzenie w sprawie “próby zabójstwa na tle terrorystycznym”, do jakiego doszło w mieście Dżudda w przeddzień startu Rajdu Dakar.
Śledztwo będzie prowadziła Dyrekcja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DGSI), jedna z najbardziej doświadczonych w walce z terroryzmem komórek francuskich służb bezpieczeństwa.
W czwartek 30 grudnia w Dżuddzie doszło do wybuchu samochodu serwisowego teamu Sodicars, który miał startować w rajdzie.
W samochodzie znajdowało się sześć osób, nikt nie zginął, natomiast poważne obrażenia odniósł Philippe Boutron. To francuski biznesmen, prezydent drugoligowego klubu piłkarskiego US Orléans.
Orléans annonce dans un communiqué que son président Philippe Boutron a été gravement blessé à la jambe dans l’explosion d’une voiture assistance de son équipe sur le Dakar 2022.
Bon rétablissement à lui ?? pic.twitter.com/n0H8d9ByZ0
— PFC (@PassionFootClub) January 2, 2022
Boutron był zgłoszony do tegorocznego Dakaru, miał w nim wystartować po raz dziewiąty.
Wstępne ustalenia przyczyn wybuchu, jakie przedstawiły służby saudyjskie nie wykluczyły zamachu, ale też go bezpośrednio nie potwierdziły.
“Samochód serwisowy Team Sodicars odjeżdżając spod hotelu został nagle unieruchomiony i się zapalił. Być może doszło do eksplozji, ale jej przyczyny nie są jeszcze ustalone” – powiedział dyrektor rajdu David Castera.
Władze Arabii Saudyjskiej postawiły w stan gotowości policję i służby. W specjalnym komunikacie skierowanym do uczestników apelują o wzmożoną czujność. Cała trasa, biwaki oraz hotele otrzymały dodatkową ochronę
źródło: PAP
Dodaj komentarz