Przestępca w Paryżu po raz drugi wepchnął pasażera pod pociąg, ofiara zmarła
fot. @le_Parisien / Twitter
52-letnia kobieta narodowości algierskiej została zepchnięta na tory stacji Cité-Universitaire kolei RER B w Paryżu. Sprawcą okazał się migrant z Gwinei, który po raz drugi dokonał takiego zamachu – podała stacja BFM TV w sobotę.
Algierka została wepchnięta pod pociąg w piątek i tego samego dnia zmarła – podają media.
? Poussée sur les rails par un homme à la station de RER B Cité-Universitaire, une femme de 52 ans est morte percutée par un train ce vendredi à Paris.
L'individu a d'abord pris la fuite avant d'être interpellé plus tard pour vol à l'étalage
➡️ https://t.co/BdG6hMAviL pic.twitter.com/F5Zpx4oYAe— Le Parisien (@le_Parisien) July 14, 2023
Sprawca Mamadou B. został aresztowany w Vitry-sur-Seine pod Paryżem za kradzież kilkanaście godzin później. Przyznał się do ataku na kobietę i stwierdził, że działa „w imię Boga” i chce zabić dzieci i osoby starsze, ponieważ są łatwym celem – podał portal „Valeurs actuelles” powołując się na źródła policyjne.
Sprawca zadeklarował również, że jest bogiem w związku z boginią i że musi zabić człowieka, aby wskrzesić wszystkich zmarłych, ponieważ nastąpi koniec świata.
Mamadou B. w 2011 w Paryżu zepchnął już pod metro mężczyznę, który cudem przeżył, ponieważ wpadł do rowu antysamobójczego. Sprawca trafił wówczas do szpitala psychiatrycznego.
źródło: PAP
czytaj też:
Kieszonkowiec w Paryżu przeszukał kieszenie ofiary, a potem uratował życie >>>
Dodaj komentarz