Protesty i blokady dróg przez taksówkarzy we Francji

fot. pixabay.com

W poniedziałek w kilku miastach Francji na głównych drogach występują utrudnienia w ruchu z powodu strajku taksówkarzy przeciwko art. 30 ustawy o finansowaniu Ubezpieczeń Społecznych, który ma na celu narzucenie współdzielenia transportu taksówkami przez kilku pacjentów do szpitali i placówek medycznych.

Krajowy Związek Taksówek wezwał taksówkarzy w całej Francji w poniedziałek do protestów i blokad dróg – „operacji ślimak”. Poważne utrudnienia na drogach trwają w regionie stołecznym Île-de-France, w Marsylii, Tuluzie, Lille i Bordeaux.

Rząd chcąc ograniczyć koszty transportu taksówkami pacjentów, którzy otrzymują zwrot z ubezpieczenia społecznego za transportu taksówką do szpitala i innych placówek medycznych. Władza tłumaczy nowe przepisy potrzebą ograniczenia „śladu węglowego w transporcie”.

Zaproponowany art. 30 ustawy o finansowaniu odpowiednika francuskiego ZUS stanowi, że w przypadku odmowy przez pacjenta współdzielenia z innym pacjentem taksówki lub pojazdu firmy zajmującej się transportem medycznym z innymi pacjentami, zwrot kosztów transportu zostanie ograniczony. Specjaliści szacują, że dzięki tej reformie czas oczekiwania pacjentów między domem a miejscem docelowym opieki zdrowotnej może wydłużyć się o 2–3 godziny.

Zdaniem taksówkarzy ich dochody spadną przez wprowadzenia współdzielenia przejazdów przez pacjentów, a nowe przepisy wzmocnią pozycję rynkową dużych przewoźników.

źródło: PAP