Prokurator Paryża skrytykowała ujawnienie zatrzymań w związku z kradzieżą w Luwrze

fot. pixabay.com
Prokurator Paryża Laure Beccuau powiedziała w niedzielę, komentując doniesienia mediów o zatrzymaniu dwóch osób w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze, że ubolewa nad ujawnieniem tej informacji mimo wciąż toczącego się śledztwa.
„Bardzo ubolewam nad pospiesznym rozgłoszeniem tego przez osoby poinformowane, nie zważając na śledztwo” – oświadczyła prokurator w komunikacie. Dodała następnie: „To ujawnienie może tylko zaszkodzić wysiłkom setki śledczych zmobilizowanych do zbadania (tej sprawy)”. Podkreśliła, że śledczy wciąż poszukują zarówno zrabowanych klejnotów, jak i wszystkich sprawców kradzieży.
„Jest zbyt wcześnie, by podawać jakiekolwiek uściślenia” – dodała. Zapowiedziała, że poinformuje o „dodatkowych wątkach” dopiero „po zakończeniu tej fazy aresztowania (podejrzanych – PAP)”.
Wcześniej media poinformowały, powołując się na źródła zbliżone do śledztwa, że w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze zatrzymani zostali w sobotę dwaj mężczyźni. Są oni podejrzani o to, że należeli do grupy, która dokonała włamania 19 października. Jednego z mężczyzn zatrzymano na lotnisku. Według mediów miał on wyjechać do Algierii, natomiast drugi miał udać się do Mali.
źródło: PAP
czytaj też: >>> Tydzień po rabunku w Luwrze nad sprawą pracuje 100 śledczych <<<
Dodaj komentarz