Pomnik Clarisse – niewolnicy i mamki z Haiti odsłonięty w La Rochelle
fot. pixabay.com
Premier Francji Gabriel Attal wziął w piątek udział w uroczystościach upamiętniających zniesienie w kraju niewolnictwa w 1844 roku. W La Rochelle – niegdyś ośrodku handlu niewolnikami – odsłonięto pomnik kobiety o imieniu Clarisse, mamki i niewolnicy z francuskich kolonii na Karaibach.
Dzień pamięci o zniesieniu niewolnictwa obchodzony jest we Francji w maju od 2006 roku. Tym razem po raz pierwszy oficjalne uroczystości odbyły się poza Paryżem. „Historia ta jest częścią historii świata, Europy i Francji. Pisano ją w Wersalu, w Paryżu, w portach La Rochelle, Nantes i Bordeaux. Zbyt długo zasłaniano tę przeszłość” – powiedział Attal.
Abolition de l'esclavage: qui est Clarisse, l'esclave dont la statue a été inaugurée par Attal à La Rochelle https://t.co/GfL19X6XQl pic.twitter.com/XaVPN6ZI0Z
— BFMTV (@BFMTV) May 10, 2024
Wyraził zamiar zorganizowania w 2026 roku „wielkiej wystawy narodowej dotyczącej pamięci o niewolnictwie”, w związku z 25. rocznicą ustawowego uznania handlu niewolnikami za zbrodnię przeciw ludzkości. Premier, który wcześniej był ministrem edukacji, zapowiedział również dalsze działania edukacyjne. W uroczystościach w La Rochelle brała udział też obecna minister Nicole Belloubet.
Premier złożył kwiaty pod pomnikiem autorstwa rzeźbiarza z Haiti Woodly’ego Caymitte’a (pseud. artystyczny: Filipo). Rzeźba z brązu nazwana została „Clarisse”, od imienia niewolnicy kupionej we francuskiej kolonii Saint-Domingue (od 1804 r. – Haiti) i wyzwolonej w 1793 roku decyzją władz miejskich. Clarisse istniała naprawdę. Kupiona w portowym mieście Leogane niewolnica pracowała jako niańka służąca swym właścicielom i ich dzieciom. Posąg przedstawia Clarisse karmiącą białego chłopca, podczas gdy jej własne wychudzone dziecko czeka u jej nóg na swoją kolej. Po uzyskaniu pełni praw Clarisse, tak jak wielu świeżo wyzwolonych, figurowała w rejestrach osób otrzymujących wsparcie i środki do życia.
Leżące nad Atlantykiem La Rochelle było jednym z najstarszych portów zajmujących się handlem czarnoskórymi niewolnikami. Kilka lat temu na tabliczkach z nazwami ulic zaczęto umieszczać wyjaśnienia związane z tą częścią historii miasta. Mer Jean-Francois Fountaine powiedział dziennikowi „Le Parisien”, że finansując pomnik Clarisse, La Rochelle chce pokazać niewolnictwo w jego mało znanych formach i uważa za swój obowiązek dalszą pracę nad pamięcią.
W 2025 roku minie 200 lat od chwili, gdy Haiti, w 1825 roku, zostało zmuszone przez ówczesnego króla Francji Karola X do wypłaty olbrzymich odszkodowań w zamian za uznanie niepodległości przez Paryż. Były premier Jean-Marc Ayrault powiedział na piątkowych uroczystościach, że ma nadzieję, iż rocznica ta “będzie okazją do wielkiego gestu braterstwa ze strony Francji wobec narodu haitańskiego”.
źródło: PAP
czytaj też:
Haiti: Papież zadzwonił ze słowami wsparcia do pomagającej dzieciom francuskiej siostry >>>
Dodaj komentarz