szukaj
Wyszukaj w serwisie


Newark: pożegnanie prezydentów RP na uchodźstwie

AH / 07.11.2022
fot. @britishpoles / Twitter
fot. @britishpoles / Twitter

W kościele pw. św. Marii Magdaleny w Newark koło Nottingham w Wielkiej Brytanii odprawiona została Msza św. pogrzebowa w intencji prezydentów RP na uchodźstwie: Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego. Eucharystii przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. 12 listopada trumny ze szczątkami trzech prezydentów zostaną przewiezione do Polski i złożone w powstającym w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie.


Eucharystię poprzedziła wizyta polskiej delegacji na Cmentarzu Lotników Polskich w Newark-on-Trent, dotychczasowym miejsce pochówku trzech pierwszych prezydentów RP na uchodźstwie. Kwiaty złożone zostały m.in. na symbolicznym grobie gen. Władysława Sikorskiego, spoczywającego w krypcie katedry wawelskiej.

Znajdujące się przed ołtarzem trumny zostały udekorowane proporcami prezydenta RP. Obok nich zostaną wyeksponowane ich portrety i odznaczenia, którymi zostali uhonorowani: Ordery Orła Białego (prezydenci Raczkiewicz, Zaleski, Ostrowski) oraz Ordery Wojenne Virtuti Militari (prezydenci Raczkiewicz i Ostrowski). Miejsce przy trumnach zajął posterunek honorowy Wojska Polskiego, poczet flagowy oraz poczty sztandarowe. Msza św. rozpoczęła się od odegrania hymnów Rzeczpospolitej Polskiej oraz Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.

Słowa powitania wygłosił ks. Stefan Wylężek, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii. Głos zabrał także ks. Chris Lion, rektor kościoła św. Magdaleny w Newark, który podkreślił, że Newark szczyci się ponad 80-letnimi więzami przyjaźni z Polską i dlatego Msza św. sprawowana jest w tym kościele. – Mamy zaszczyt być domem dla tej liturgii, mającej uczcić trzy osoby, które stanęły wobec olbrzymich wyzwań w bardzo trudnych czasach – powiedział i odmówił krótką modlitwę w intencji prezydentów.

W homilii bp Wiesław Lechowicz przypomniał słowa Jana Pawła II, który przemawiając w Londynie do Polonii brytyjskiej 40 lat temu nawiązał do spotkania biskupów polskich z prymasem Anglii podczas Soboru Watykańskiego II. – Kard. [John] Heenan rozpoczął swoje przemówienie od słów: „Polscy lotnicy ocalili Wielką Brytanię”. Parafrazując te słowa możemy dziś powiedzieć, że polscy prezydenci na uchodźstwie ocalili Polskę w sobie i w środowisku, w którym żyli. Nie oni jedni. Także niezliczone rzesze naszych rodaków, którzy nie godząc się z okupacją sowiecką osiedlili się na Wyspach Brytyjskich i w wielu innych regionach świata – powiedział hierarcha.

Jak zauważył bp Lechowicz, uroczystość pożegnania prezydentów RP na uchodźstwie jest okazją do wyrażenia wdzięczności Polonii „za ocalenie naszej Ojczyzny i jej wolnościowych dążeń oraz tego wszystkiego, co zawiera się w tym wyjątkowym słowie «ojczyzna»”. – Dziękujemy Wam za to, że byliście niepodległą Polską poza Polską. Konkretnym dowodem tego ocalenia wolnej Polski była trwająca do dzisiaj Wasza pamięć i troska o groby prezydentów na uchodźstwie – powiedział.

Mówiąc o prezydentach na uchodźstwie przypomniał, że w czasach reżimu komunistycznego w Polsce powojennej reprezentowali niepodległą Polonię i niepodległych Polaków. – Byli uosobieniem dążeń polskich patriotów żyjących w kraju i za granicą do wolności i suwerenności Polski. Byli uosobieniem nadziei, która niczym iskra tliła się w sercach biało-czerwonych i która przynaglała do działań przybliżających spełnienie marzeń – wskazywał bp Lechowicz.

Ordynariusz Wojskowy zwrócił uwagę, że choć żegnani w Newark prezydenci, nie doczekali realizacji swych marzeń i celów, to jednak ich dążenia nie były daremne. – Przeciwnie. Mówiąc słowami św. Jana Pawła „zmieniły duszę Narodu, jego świadomość”. Skąd czerpali motywację do walki o niepodległą ojczyznę? Niewątpliwie z polskiej historii, tradycji i kultury. Ale także z wiary w Chrystusa, którego misją było wyzwolenie człowieka z duchowej niewoli. Bramą do wolności stał się krzyż. Reprezentanci Polonii i wolnego narodu polskiego wiedzieli, że wolność kosztuje, a droga prowadząca do niej krzyżami się mierzy. Dlatego nie tracili ducha nawet w sytuacjach, kiedy byli przygnieceni krzyżem samotności, niezrozumienia, wątpliwości, krzyżem wydarzeń w Polsce i za granicą, które podkopywały wiarę w skuteczność dalszej walki – powiedział. Dodał, że „wpatrywali się z wiarą w obraz Matki Bożej Częstochowskiej w kościele na londyńskiej Devonii; w świątyni, która zyskała miano «jedynego wolnego kościoła polskiego w Europie»; w kościele, który jak powiedział Edward Raczyński, urósł do rangi kościoła Polski Walczącej. Wpatrywali się i umacniali swego niezłomnego ducha”.

Nawiązując do słów z odczytanej Ewangelii przypomniał, że ukazuje ona Jezusa, który w rozmowie z saduceuszami nie uznającymi zmartwychwstania podkreśla, że „Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych”, dlatego „ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w życiu przyszłym” będą równi aniołom i staną się uczestnikami zmartwychwstania. – Jesteśmy przekonani, że nasi zmarli bracia dostąpili już udziału w chwale zmartwychwstania. A dla nas, jeszcze ziemskich pielgrzymów, niech dzisiejsza uroczystość i usłyszane słowo Boże skłonią nas do pójścia drogą wskazaną przez Jezusa; tą samą, którą podążali i która wyznaczała kierunek życia prezydentom RP na uchodźstwie. Przez ojczyznę ziemską do niebiańskiej! – zakończył.

W uroczystościach pożegnalnych w Wielkiej Brytanii wzięli udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych Sejmu, Senatu, Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Obecny był członek rodziny królewskiej George Windsor, hrabia St. Andrews, najstarszy syn Edwarda Windsora, księcia Kentu. W uroczystościach wzięli też udział przedstawiciele miejscowych władz lokalnych, m.in. burmistrz Newark Lawrence Goff. Na Mszy św. modlili się także liczni przedstawiciele brytyjskiej Polonii.

Dalsza część uroczystości odbędzie się w ratuszu miasta Newark-on-Trent. Przewidziano m.in. odczytanie listu prezydenta RP Andrzeja Dudy, przemówienia burmistrza Newark-on-Trent, Laurence’a Goffa oraz Jana Dziedziczaka, sekretarza stanu w KPRM, pełnomocnika rządu ds. Polonii i Polaków za granicą. Przedstawiciele polskiego rządu przekażą burmistrzowi Newark-on-Trent specjalne odznaczenie „Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej”, będące wyrazem wdzięczności narodu polskiego za wieloletnią opiekę nad grobami polskich bohaterów II wojny światowej oraz przedstawicieli władz RP na uchodźstwie.

12 listopada trumny ze szczątkami Prezydentów zostaną przetransportowane do Polski. O godz. 15 w Świątyni Opatrzności Bożej odprawiona zostanie Msza św. żałobna, po której trumny zostaną złożone w Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie. W Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie zostanie również pochowany Ryszard Kaczorowski z małżonką, którzy dziś spoczywają w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej.

Sprowadzenie do Polski szczątków prezydentów RP na uchodźstwie wieńczy obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Główną zasługą Prezydentów RP na uchodźstwie było zachowanie konstytucyjnej ciągłości władz Rzeczypospolitej Polskiej od września 1939 r., kiedy doszło do agresji Niemiec i Związku Sowieckiego na Polskę, poprzez całą II wojnę światową i powojenną sowiecką okupację, aż do pierwszych, w pełni wolnych wyborów prezydenckich w 1990 r.

Zakończeniem misji prezydentów było uroczyste przekazanie w 1990 r. na Zamku Królewskim w Warszawie insygniów prezydenckich. Ryszard Kaczorowski – ostatni prezydent RP na uchodźstwie, przekazał je Lechowi Wałęsie – pierwszemu polskiemu prezydentowi wybranemu w wyborach powszechnych po II wojnie światowej. Urząd sprawowali kolejno: Władysław Raczkiewicz, August Zaleski, Stanisław Ostrowski, Edward Raczyński, Kazimierz Sabbat i Ryszard Kaczorowski.

źródło: KAI

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


2024-11-25 00:15:12