Media i wierni we Francji o wizycie Franciszka w Marsylii
fot. @VaticanNewsPL / Twitter
Wizyta papieża Franciszka w Marsylii, gdzie uczestniczył w Spotkaniu Śródziemnomorskim, widziana jest we Francji jako chęć działania na rzecz dialogu między kulturami regionu.
Pielgrzymi z różnych części Francji, od Montpellier po Bretanię, obecni w sobotę na stadionie Vélodrome na mszy odprawionej przez papieża, podkreślali że przyjechali, żeby przyjąć Franciszka, który po raz pierwszy w czasie swojego pontyfikatu spotkał się z wiernymi we Francji. Wizyta Ojca Świętego była szczególnie ważna dla wiernych z samej Marsylii, której nie odwiedził żaden papież od 500 lat.
Franciszek przestrzegł przed obojętnością i sercem, które jest niewrażliwe na wszystko i wszystkich, nawet na tragiczne eliminowanie ludzkiego życia, które jest odrzucane w wielu ludziach, którzy emigrują, wielu dzieciach nienarodzonych i w wielu opuszczonych osobach starszych pic.twitter.com/ULnoaJUzSk
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) September 23, 2023
Wizyta papieża Franciszka w Marsylii z okazji Spotkania Śródziemnomorskiego widziana jest we Francji jako chęć działań na rzecz dialogu międzykulturowego i wzajemnego zrozumienia.
„Kiedy słuchamy papieża Franciszka i kardynała (Jean-Marca) Aveline’a, widzimy, jakie mieli intencje, inicjując to spotkanie. Morze Śródziemne jest morzem zamkniętym, ale dotyka wielu krajów i wiele cywilizacji tu się narodziło. I teraz w tych krajach, w kontekście aktualnego konfliktu, danie możliwości, aby ludzie się spotkali, obojętnie jakie są ich opinie, aby mogli wspólnie zastanowić się nad tym, jak można działać inaczej, a zwłaszcza, zaakceptować dialog, jest niezwykłym wyzwaniem. Jeśli się uda i będzie to kontynuowane, przyniesie owoce za 30-40 lat” – powiedział PAP biskup Gérard Coliche, były biskup pomocniczy diecezji Lille.
We francuskich mediach przed przyjazdem papieża wizytę określano jako „polityczną” w kontekście kryzysu migracyjnego, cytując słowa Franciszka, w których precyzował, że nie przyjeżdża na oficjalną wizytę do Francji, lecz na pielgrzymkę do Marsylii. Jak zaznaczył dziennik „Le Monde”, przyjmując zaproszenie do Marsylii, papież chciał „szczególnie poruszyć kwestię migrantów – temat, który od samego początku pontyfikatu leży mu na sercu, podczas gdy problemy francuskich katolików, którzy widzą pustoszejące kościoły, są mu dalsze”.
Mer Marsylii, Benoit Payan, w wywiadzie dla dziennika „La Croix” określił wizytę Franciszka jako „wydarzenie na skalę światową, jakiego w Marsylii jeszcze nigdy nie było”. „Tak jak Marsylia nie przypomina innych miast, tak ten papież nie przypomina żadnego innego” – ocenił.
Prezydent Emmanuel Macron napisał zaś na platformie X (d. Twitterze), że „z dumą wita jego świątobliwość papieża Franciszka we Francji”.
Po pierwszym dniu papieskiej pielgrzymki francuskie media zwróciły szczególną uwagę na słowa papieża, wypowiedziane podczas spotkania z przedstawicielami różnych wyznań przed marsylskim pomnikiem poświęconym marynarzom i migrantom, którzy zginęli na morzu. Dziennik regionalny „La Provence” określił słowa papieża Franciszka („Nie przyzwyczajajmy się do uznania zatopień statków jako wiadomości, a śmierci na morzu – jako liczb”) jako reprezentujące „najważniejszą, ostatnią bitwę Franciszka”.
Wizycie papieża w Marsylii swoje wydania poświęciły także inne francuskie gazety, wskazując m.in. na obecność wielu młodych ludzi na spotkaniach z Franciszkiem.
źródłem: PAP
czytaj też:
Franciszek na zakończenie spotkania w Marsylii: „Bądźcie latarnią pokoju” >>>
Dodaj komentarz