szukaj
Wyszukaj w serwisie


Lekarze i władze Francji ostrzegają: koronawirus wciąż jest obecny w kraju

AH / 03.06.2020
Pixabay
Pixabay

Po trzech tygodniach od zakończenia kwarantanny liczba zgonów z powodu Covid-19 spada we Francji powoli i średnio wynosi poniżej 100 dziennie – wynika z danych Agencji Zdrowia Publicznego. Lekarze i władze ostrzegają jednak, że koronawirus wciąż jest obecny w kraju. W środę 3 czerwca na COVID-19 zmarło we Francji 81 osób.


Jak podaje PAP, dotychczas Francja plasuje się na piątym miejscu – po Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Włoszech i Brazylii – jako kraj najbardziej dotknięty epidemią pod względem liczby ofiar śmiertelnych.

Według ostatnich dostępnych danych we Francji zmarło 28 940 osób, z czego w szpitalach 18 590, a w domach opieki 10 350 osób.

Liczba zgonów spada, jednak we wtorek po raz pierwszy od 13 dni dobowa liczba zmarłych ponownie przekroczyła 100.

Minister zdrowia Olivier Veran wraz z innymi politykami ostrzega, że epidemia się nie skończyła, i namawia rodaków do zachowywania dystansu społecznego. Rząd z kolei zastanawia się nad przedłużeniem stanu zagrożenia epidemicznego, który na wniosek gabinetu Edouarda Philippe’a parlament wydłużył już do 10 lipca.

Na terenie Francji występują bardzo duże różnice, zarówno w rozkładzie przypadków na terytorium kraju, jak i wśród grup ludności. Dwie trzecie zgonów koncentruje się w trzech najbardziej dotkniętych regionach na północy i północnym-wschodzie: Ile-de-France, Grand Est i Hauts-de-France.

Statystyki francuskie, podobnie jak te z innych krajów, pokazują, że ryzyko śmierci jest bardzo silnie powiązane z wiekiem i płcią. W szpitalach mężczyźni stanowią 58 proc. chorych na Covid-19, przy czym na oddziałach intensywnej terapii ten odsetek wzrasta do 73 proc. – jak pokazują dane Agencji Zdrowia Publicznego.

Od początku epidemii we Francji 77 proc. osób przyjętych na intensywną terapię wyzdrowiało.

Czynnikiem, który najbardziej zwiększa ryzyko śmierci z powodu koronawirusa we Francji jest wiek, przed chorobami towarzyszącymi, przewlekłymi czy zaburzeniami.

Z danych szpitalnych wynika, że osoby poniżej 50. roku życia stanowią 9 proc. zmarłych. Natomiast aż 58 proc. stanowią osoby w wieku 80 lat i starsze.

Wśród najmłodszych, mimo ponad 130 przypadków z symptomami choroby podobnej do choroby Kawasakiego, zgony są rzadkie. Do tej pory zmarło 6 osób poniżej 19. roku życia, wśród nich dwoje dzieci „prezentowało choroby współistniejące” – podaje Agencja.

U dorosłych otyłość, cukrzyca i choroby serca są najczęstszymi chorobami towarzyszącymi u osób umierających w szpitalach, a choroby płuc zajmują czwarte miejsce.

We Francji wciąż trwa dyskusja wśród demografów i lekarzy nad wiarygodnością statystyk, które nie uwzględniają zgonów w domu, ponieważ osoby zmarłe w domu zwykle nie są pośmiertnie testowane na obecność koronawirusa.

fot. Pixabay.com

81 osób zakażonych koronawirusem zmarło 3 czerwca we Francji – poinformowało w środę francuskie ministerstwo zdrowia. Tym samym liczba zgonów od początku pandemii wynosi 29 021.

Resort zaznaczył, że środowy bilans dotyczy ofiar śmiertelnych w szpitalach. Nie obejmuje natomiast zgonów w domach opieki społecznej, których liczba zostanie zaktualizowana dopiero 9 czerwca.

Raport ministerstwa podaje, że stwierdzono 352 nowe przypadki zakażenia koronawirusem i obecnie ich całkowita liczba wynosi 151 677. Na oddziałach intensywnej terapii pozostaje 1 210 osób, to o 43 mniej niż we wtorek. W sumie pod opieka lekarką jest 13 514 osób, czyli o 514 mniej niż dzień wcześniej.

Cztery regiony Ile-de-France, Grand Est, Owernia-Rodan-Alpy i Hauts-de-France odpowiadają za ponad 74 proc. przypadków hospitalizacji chorych z Covid-19. (PAP)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


2024-12-25 00:15:13