„Le Figaro”: Jakie wnioski można wyciągnąć z upadku Cesarstwa Rzymskiego w związku z kryzysem migracyjnym?

fot. pixabay.com

Jakie wnioski można wyciągnąć z upadku Cesarstwa Rzymskiego w związku z kryzysem migracyjnym? – pyta pisarka i filozofka Chantal Delsol na łamach francuskiego dziennika „Le Figaro”. Autorka porównuje napływ imigrantów do Europy z „barbarzyńcami”, którzy przybywali do Cesarstwa Rzymskiego.

„Masowy przyjazd kilku tysięcy Afrykanów w ciągu kilku dni na Lampedusę wywołał falę paniki w krajach europejskich” – pisze Delsol, publicystka “Le Figaro” i katolicka filozofka.

„W obliczu tej sytuacji wielu Europejczyków ogarnia panika, szalony strach przed utratą siebie, przed zbiorową histerią, którą węgierski historyk Istvan Bibo tak dobrze opisał, mówiąc o narodach Europy Środkowej: niepokój przed upadkiem własnej kultury. Stąd we wszystkich naszych krajach powstanie tak zwanych partii populistycznych” – zauważa filozofka

Delsol ocenia, że przybywający do Europy migranci chcą „pozostać sobą” i uznawać wartości, które obowiązują w ich krajach.

Według Delsol „kraje zachodnie są wyposażone w racjonalność gospodarczą, która produkuje bogactwo (…) podczas gdy większość krajów w Afryce żyje w biedzie ekonomicznej i pod rządami despotycznymi. A skoro podróżowanie jest możliwe, nic nie stoi na przeszkodzie, aby korzystać z tych wszystkich zalet, których nie ma w domu. Przez cały XX wiek byliśmy świadkami, jak tysiące Europejczyków osiedlało się w Ameryce, aby uciec przed tyranią i totalitaryzmami. (…) Ludzie szukają szczęścia tam, gdzie można je znaleźć, co jest całkiem naturalne” – zauważa autorka.

Ostrzega jednak, że Imperium Rzymskie zostało zmienione przez przybyłych do niego „barbarzyńców”. „Europa ma słabe możliwości powstrzymania wzrostu migracji. Tym bardziej, że demografia i sytuacja ekonomiczno-polityczna grają coraz bardziej na jej korzyść” – podsumowuje Delsol.

źródło: PAP

 

czytaj też:

Szczyt śródziemnomorski w Marsylii: od ran do nadziei >>>