szukaj
Wyszukaj w serwisie


Koncern EDF z powodu Covid-19 znów przesunął uruchomienie reaktora EPR Flamanville

AH / 12.01.2022
fot. pixabay.com
fot. pixabay.com

Koncern EDF ogłosił w środę z powodu pandemii koronawirusa ponowne opóźnienie uruchomienia pierwszego reaktora typu EPR w centrali Flamanville, które ma nastąpić w 2023 r. Koszt uruchomienia reaktora wzrósł o kolejne 300 mln euro – do 12,7 mld euro.


„Termin załadunku paliwa został przesunięty z końca 2022 r. na drugi kwartał 2023 r. Szacunkowy koszt zakończenia inwestycji wzrośnie z 12,4 mld euro do 12,7 mld euro” – przekazał EDF w komunikacie prasowym.

Reaktor nowej generacji Flamanville, którego budowę rozpoczęto w 2007 r., początkowo miał zostać oddany do użytku w 2012 r., ale jego budowa wielokrotnie napotykała problemy techniczne i administracyjne. Koszt początkowy uruchomienia reaktora wzrósł prawie czterokrotnie.

To nowe opóźnienie nie jest zaskoczeniem. Prezes Urzędu Bezpieczeństwa Jądrowego (ASN) Bernard Doroszczuk ostrzegał o opóźnieniach w harmonogramie prac już pod koniec minionego roku.

Francja przygotowuje się do uruchomienia programu budowy nowych reaktorów jądrowych, co ogłosił 9 listopada prezydent Emmanuel Macron, który podkreśla zalety energetyki jądrowej, w kontekście ochrony klimatu, chcąc umieścić atom na listach UE sektorów przyjaznych dla klimatu.

Energetyka jądrowa jest również jednym z tematów kampanii prezydenckiej, w której kandydaci prawicy popierają rozbudowę sektora we Francji, a lewica i Zieloni postulują jego ograniczenie.

źródło: PAP

czytaj też:

Raport: do 2050 roku Francja może osiągnąć neutralność klimatyczną >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


2024-11-26 00:15:12