Francuski koszykarz zaprosił kibiców do parku na szachy
fot. pixabay.com
Koszykarz Victor Wembanyama wybrał się do parku w Nowym Jorku, aby zagrać z kibicami w szachy błyskawiczne. Zawodnik San Antonio Spurs rozegrał cztery partie. Dwie z nich wygrał i dwie przegrał.
Zanim koszykarze San Antonio Spurs opuścili Nowy Jork po meczu ligi NBA z Knicks (114:117) w Madison Square Garden, Wembanyama zamieścił ogłoszenie w mediach społecznościowych: „Kto chce się ze mną spotkać na południowo-zachodnim rogu Washington Square Park, aby zagrać w szachy?”.
Ludzie niemal natychmiast zaczęli gromadzić się w miejscu wskazanym przez Francuza. Washington Square Park to znane miejsce do gry w szachy w Nowym Jorku. Było wykorzystywane do wielu scen filmowych przedstawiających tę grę.
Mimo niesprzyjającej pogody Wembanyama w ciągu godziny rozegrał cztery mecze i zapozował do kilkudziesięciu zdjęć ze swoimi fanami.
„Potrzebujemy turnieju szachowego dla graczy NBA, z którego dochód zostałby przekazany na cele charytatywne wybrane przez zwycięzcę” — napisał w mediach społecznościowych po zakończeniu swojej wyprawy szachowej.
W tym sezonie Wembanyama zdobywa średnio 25,2 punktów i ma 10,1 zbiórek na mecz. W zeszłym sezonie Francuz otrzymał tytuł najlepszego debiutanta w NBA. 20-latek jest klubowym kolegą reprezentanta Polski – Jeremy’ego Sochana.
źródło: PAP
Dodaj komentarz