Francja w Polsce: kilkanaście francuskich tytułów na 36. Warszawskim Festiwalu Filmowym
wff.pl (screen)
W dniach 9-18 października w Kinotece i Multikinie Złote Tarasy odbędzie się 36. Warszawski Festiwal Filmowy. W programie znajduje się ponad 180 filmów, w tym kilkanaście tytułów francuskich.
Warszawski Festiwal Filmowy (WFF) istnieje od 1985 r. W 2009 r. wszedł do elitarnego grona wydarzeń akredytowanych przez Międzynarodową Federację Stowarzyszeń Producentów Filmowych (www.fiapf.org) jako międzynarodowe konkursowe festiwale filmowe – obok tak uznanych festiwali jak Cannes, Wenecja, Berlin, Locarno, San Sebastian, Karlowe Wary, Tokio, Moskwa, Mar del Plata, Montreal, Szanghaj, Kair, Goa czy Tallin.
Program WFF odróżnia ten festiwal od innych tego typu wydarzeń. Tworząc program, twórcy zawsze mają na uwadze tożsamość grupy odbiorców: inne firmy kierują do rodowitych warszawiaków, inne do gości.
Staramy się, żeby nasi widzowie jak najszybciej mieli dostęp do najnowszych i najbardziej interesujących filmów, żeby mogli obserwować na bieżąco najnowsze trendy światowego kina - czytamy na stronie internetowej WFF.
Dzięki WFF także i przed laty warszawscy widzowie mieli okazję zapoznania się z trudno dostępnymi lub niedostępnymi gdzieindziej w Polsce produkcjami z Azji czy Ameryki. Istotą festiwalu jest pokazanie filmu i zaproszenie reżysera w momencie, kiedy produkcja jeszcze nie wspięła się na szczyty rozpoznawalności.
#PLLLOT oficjalnym przewoźnikiem @WarsawIFF – elitarnego wydarzenia filmowego w Europie wschodniej. W dniach 9-18.10 widzowie po raz kolejny będą mieli okazję zapoznać się z kinem niezależnym, azjatyckim, latynoamerykańskim, irańskim, rosyjskim, czy rumuńskim ?✈️ #flyLOT pic.twitter.com/iwpa2ctxoC
— Polskie Linie Lotnicze LOT (@LOTPLAirlines) October 6, 2020
Twórcom WFF zależy także na rozpowszechnianiu polskich filmów i udostępnianiu ich szerszej publiczności, w tym zagranicznej.
Przed nami nowe wyzwania. Jak co roku zapraszam na kolejną edycję Festiwalu, mając nadzieję, że będzie on dla Widzów wspaniałą przygodą - pisze na stronie festiwalu Stefan Laudyn, dyrektor WFF.
Dodaj komentarz