31-letnia francuska wokalistka poddana wspomaganemu samobójstwu w Belgii
Faustine Nogherotto lors de son passage dans "N'oubliez pas les paroles" sur France 2. − Capture d'écran France 2/@LCI Twitter
Faustine Nogherotto – wokalistka, znana m.in. ze “Star Academy” – 29 stycznia br. została w Belgii poddana wspomaganemu samobójstwu (pojęcie niekiedy bardzo bliskie eutanazji, czasem używane jako zamiennik), o czym poinformowano dopiero niedawno.
Kobieta miała poważne problemy zdrowotne, związane z rzadkimi schorzeniami, które doprowadziły do stanu chronicznego zmęczenia. Na dodatek jej stan był trudny do leczenia we Francji, ze względu na mało znane przyczyny dolegliwości. Faustine podjęła decyzję o zakończeniu biegu życia, co wstrząsnęło środowiskiem muzycznym.
Jak donosi LCI, Nogherotto nie mogła już znieść bólu. 31-letnia piosenkarka cierpiała na dwie bardzo wyniszczające patologie: zespół przewlekłego zmęczenia oraz zespół Gougerota-Sjögrena.
„Cierpię na męczeństwo, ale na te patologie nie ma lekarstwa. Jestem trwale w stanie skrajnego wyczerpania. Ani odpoczynek, ani sen nie pozwalają mi dojść do siebie. Migrena i bóle stawów i mięśni nie opuszczają mnie. Choroba ukradła mi ciało i na razie karierę. Oczywiście nie umieram, ale szczerze mówiąc, nie da się jej przeżyć ”- wyjaśniła w 2015 roku młoda wokalistka w magazynie “Closer”, który cytuje LCI.
Mort de Faustine Nogherotto, l'ex-candidate de la "Star Ac" a eu recours au suicide assisté https://t.co/8yIASHKNIB pic.twitter.com/vR4mVfBa8U
— LCI (@LCI) February 15, 2021
Wielkim marzeniem Faustine było podniesienie poziomu wiedzy we Francji na temat tych schorzeń, które często są postrzegane jako wytwór ludzkiej wyobraźni. Tymczasem z tego powodu cierpi w samej Francji ok. 150 tys. osób, jak podała Nogherotto w wywiadzie dla “Closer”. Wokalistka marzyła również o zorganizowaniu koncertu charytatywnego z przeznaczeniem zebranych środków na lepsze rozpoznanie i leczenie schorzeń, na które cierpią ludzie jej podobni.
W wywiadzie dla TV Mag Chantal Somm, założycielka stowarzyszenia “Millions Missing France”, potwierdziła, że Faustine Nogheretto postanowiła poddać się wspomaganemu samobójstwu. „Jej prośba o wspomagane samobójstwo była przetrzymywana przez dwa lata i pogorszenie się stanu zdrowia pacjentki w ostatnich miesiącach pozwoliło na jej zaakceptowanie” – ujawniła Chantal Somm, stojąca na czele tego stowarzyszenia, które pomaga chorym i walczy, aby ta choroba była uważana za taką jaka w rzeczywistości jest.
„Faustine myślała o samobójstwie jak wszyscy ludzie w stanie ciężkim. Te prośby o pomoc w samobójstwie są zatem bardzo częste, ale pacjenci nie są przyjmowani ani w Szwajcarii, ani w Belgii, ponieważ schorzenie samo w sobie nie jest śmiertelne” – precyzuje Chantal Somm, która dodała, że młoda kobieta stosowała ostatnimi czasy morfinę dla uśmierzenia bólu.
Źródło informacji: LCI
Dodaj komentarz