szukaj
Wyszukaj w serwisie


W Watykanie projekcja filmu o Lourdes; we Francji obejrzało go już ponad 200 tys. osób

/ 17.02.2020
Lourdes film Facebook
Lourdes film Facebook

W Watykanie odbył się projekcja filmu dokumentalnego „Lourdes”. Obraz ten okazał się kinowym sukcesem we Francji. Obejrzało go już ponad 200 tys. osób. Został też nominowany do Cesara.


Jak podaje KAI, zdaniem autorki scenariusza o sukcesie filmu zadecydował jego realizm, wierność szczegółom w portretowaniu poszczególnych pielgrzymów, którzy przybywają do tego sanktuarium, a zwłaszcza ludzi chorych, upośledzonych i ich opiekunów. Z tej perspektywy Lourdes jeszcze nikt nie opisał – mówi Sixtine Léon-Dufour. W jej przekonaniu jest to Francja, o której się nie mówi, której się nie zauważa. Ludzie tymczasem są spragnieni podstawowej prawdy o człowieku, a także duchowości. Dlatego, nawet jeśli nie są wierzący, chcą zobaczyć ten film – mówi Léon-Dufour.

„To nie jest film o religii, trzeba to powiedzieć bardzo jasno. Jest to film o człowieczeństwie i różnorodności milionów pielgrzymów, którzy co roku przybywają do Lourdes. Dlaczego to robią, dlaczego udają się do niepozornej groty, by tam u stóp Maryi złożyć swe życiowe ciężary? To pytanie nam przyświecało. Thierry Damaizière i Alban Terulai, twórcy tego filmu to portreciści, a zarazem ludzie niewierzący, ateista i agnostyk. Odkryli, że wbrew temu, co myśli się na zewnątrz, Lourdes to nie tylko katoliccy tradycjonaliści, lecz ogromna kondensacja człowieczeństwa. Jako portreciści starali się jak najbardziej zbliżyć do tego, co ludzkie, do wielkości człowieczeństwa w ogromnej różnorodności przybywających tam ludzi. Była akurat pielgrzymka nomadów. Wielu z nich pracuje cały rok, by tam przyjechać, bo jak wiadomo nie są to ludzie zamożni. I choć w tym środowisku silne są ruchy ewangelikalne, to jednak dla nich ta pielgrzymka do Lourdes jest potwierdzeniem tego, że pozostają w Kościele katolickim. Była też pielgrzymka prostytutek, o której mało kto wie. I one też mają swoje miejsce w Lourdes, na równi z kawalerami maltańskimi, którzy mają swą wielką pielgrzymkę. A zatem wielka różnorodność. Ale ukazując ich z bliska, w ich człowieczeństwie, chcieliśmy się też przybliżyć do transcendencji, bo to właśnie tego ludzie szukają w Lourdes“ – powiedziała Radiu Watykańskiemu Sixtine Léon-Dufour.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-11-25 00:15:12