W katedrze Notre Dame modlono się za Ukrainę

fot. pixabay.com

„Przemoc między ludźmi może być powstrzymana i musi być powstrzymana” – powiedział abp Laurent Urlich. Arcybiskup Paryża przewodniczył w katedrze Notre Dame wieczornej Mszy św. w intencji Ukrainy w trzecią rocznicę pełnoskalowej rosyjskiej agresji na ten kraj. Obecny był na niej ambasador Ukrainy w stolicy Francji, Wadim Olmeczenko, a w gronie koncelebransów był też przedstawiciel Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

Abp Urlich podkreślił pierwszorzędne znaczenie przykazania Bożego nakazującego poszanowanie życia każdego człowieka, troski o to, by żaden człowiek nie mógł zostać brutalnie i niesprawiedliwie zaatakowany. Zaznaczył, że ta złota zasada nie ma jedynie charakteru religijnego, lecz wpisana jest w sumienie każdego człowieka. Oznacza ona, że w naszym życiu osobistym społecznym czy międzynarodowym winniśmy wybierać to, co pozwoli innym żyć. Zaapelował, by czynić wszystko, co w naszej mocy, żeby powstrzymać przemoc. „Przemoc między ludźmi może być powstrzymana i musi być powstrzymana” – stwierdził arcybiskup Paryża.

„Modlimy się dzisiaj za ofiary tej wojny. Modlimy się dzisiaj za wszystkich, którzy do tej pory zostali niesprawiedliwie zabici. Modlimy się, aby w obliczu tak wielkiej przemocy mógł zwyciężyć duch pokoju, mógł uczynić nas bardziej sprawiedliwymi” – zaznaczył abp Laurent Urlich.

źródło: KAI

 

czytaj też: >>> Ponowna inauguracja Kaplicy Polskiej w Notre-Dame 8 listopada <<<