Oryginalne sposoby witania nowego roku na świecie

fot. Pixabay.com

Choć już kilka dni nowego roku 2019 za nami warto przyjrzeć się najdziwniejszym sposobom świętowania Nowego Roku, jakie możemy spotkać w Europie i na świecie. Zdarza się, że po stosunkowo długim okresie świętowania dopada człowieka apatia i marazm. Tym bardziej warto zerknąć na coś, co może poprawić humor.

Hiszpania

Polska tradycja nakazuje, żeby w Wigilię Bożego Narodzenia na stołach znalazło się 12 potraw. W Hiszpanii też pojawia się dwanaście, ale nie potraw tylko… winogron. I to nie w Wigilię, ale tuż przed sylwestrowo-noworoczną północą (po jednym owocu na każde uderzenie zegara). Hiszpanie wierzą, że jeśli uda im się bezproblemowo zjeść wszystkie sztuki, nowy rok będzie pomyślny. Wejście w nowiutkich 365 dni z ustami pełnymi winogron – oryginalne, nieprawdaż… Swoją drogą takie świętowanie może być dość niebezpieczne dla zdrowia, jeśli nadmiar owoców nie przemieści się wystarczająco sprawnie z ust do żołądka.

Dania

Różne są sposoby okazywania komuś dowodów naszej przyjaźni – jedni kupują kwiaty lub coś słodkiego, inni wysyłają serdeczne życzenie, itp. Na bardzo oryginalny pomysł w tej kwestii wpadli Duńczycy, którzy w noc sylwestrową rozbijają talerze o drzwi domów znajomych i przyjaciół. A zatem rozumując po duńsku trzeba być tym bardziej szczęśliwym, im więcej potłuczonej porcelany znajdziemy w Nowy Rok na wycieraczce.

Szkocja

Jeśli ktoś uważa, że dwa dni – sylwester i Nowy Rok – to zbyt mało czasu na świętowanie powinien wybrać się do Edynburga, gdzie żegnanie starego i witanie nowego roku trwa 4 dni. W Szkocji tradycje związane z tym okresem wywodzą się jeszcze z czasów pogańskich (Szkoci sylwester nazywają Hogmanay). Mieszkańcy Edynburga każdego roku biorą udział w uroczystej procesji z pochodniami, która przechodzi przez historyczne części miast, a je celem jest dotarcie do miejsca, gdzie dokonuje się rytualne palenie łodzi wikingów.

Jak na Szkocję przystało 31 grudnia organizowane są huczne festiwale, a o północy niebo nad miastem rozświetla jeden z największych na świecie pokazów fajerwerków.

W Szkocji najlepiej przyjaźnić się z wysokim, ciemnowłosym mężczyzną; w żadnym wypadku nie z blondynem. Dlaczego? Mieszkańcy północnej części Wielkiej Brytanii wierzą, że jeśli pierwszą osobą, która przekroczy próg ich domu będzie właśnie ciemnowłosy i wysoki przedstawiciel płci męskiej, zapewni im to szczęście na cały nowy rok. A skąd taka niechęć do blondynów? Wynika ona oczywiście z przeszłości historycznej: blondynami byli wojowniczo usposobieni wikingowie, których pojawienie się w danym miejscu nie wróżyło niczego dobrego. Rok może jednak okazać się jeszcze bardziej szczęśliwy jeśli nasz gość przyniesie z sobą butelkę whisky i ciasto domowej roboty.

Dopełniając szereg oryginalnych tradycji szkockich okresy noworocznego warto dodać, że najodważniejsi spośród Szkotów właśnie 1 stycznia urządzają sobie kąpiel w rzece Forth.

Brazylia (Rio de Janeiro)

Nie wiadomo co ma piernik do wiatraka, ale osoby świętujące co roku na słynnej Copacabanie ubierają się na biało wierząc, że to właśnie ten kolor przynosi szczęście. W okresie sylwestrowo-noworocznym można w Rio wyłowić z oceanu sporo kosmetyków i kwiatów. Skąd one tam się wzięły? Odpowiedź brzmi: niektórzy ze świętujących mają w zwyczaju wrzucać te rekwizyty do wody ku czci bogini Yemanji, wywodzącej się z dawnych wierzeń afrykańskich. Dzięki temu, podobno, nowy rok ma być szczęśliwy. Z drugiej strony wyrzucanie drogich kosmetyków do oceanu chyba raczej może oznaczać coś wręcz odwrotnego…

Jako że to Rio, zabawę umilają rytmy samby i brazylijskiego rocka, natomiast kulminacją świętowania jest pokaz sztucznych ogni, odpalanych spektakularnie z pontonów pływających po oceanie.

Tajlandia

Gdy tylko na nocnym niebie pojawia się księżyc w pełni Tajowie urządzają tzw. Full Moon Party. W okresie noworocznym impreza włączana jest w świętowanie z okazji nadejścia Nowego Roku. Kilkanaście tysięcy imprezowiczów w tropikalnej scenerii, na plaży, oddaje się zabawie i wesołym śpiewom przy wtórze głośnej muzyki dobiegającej z głośników.

Dość hedonistyczny styl świętowania okraszany jest napojami serwowanymi w wiaderkach, pokazami akrobatycznymi (m.in. skoki przez płonące obręcze) i malowaniem ciał fluoroscencyjnymi farbami.

USA (Nowy Jork)

Raczej dość znane (choć i tak oryginalne) jest świętowanie nowojorczyków, którzy od 1904 r. gromadzą się na Times Square, gdzie mogą posłuchać świetnej muzyki serwowanej w trakcie koncertu przez gwiazdy najwyższego formatu. Tradycją już stał się tzw. Ball Drop. Punktualnie o północy na plac – miejsce świętowania – spada olbrzymia kula, a zebranych spowija chmura utworzona z konfetti.

Australia

Nas Europejczyków może dziwić nagromadzenie licznych festiwali rockowych w okresie noworocznym, jakie obserwujemy na antypodach. Towarzyszą im występy kabaretowe i pokazy cyrkowców.

Inne kraje

A oto jeszcze kilka innych przykładów oryginalnego witania Nowego Roku:

• Nowozelandczycy uderzają garnkami i patelniami tak głośno, jak tylko mogą;
• Argentyńczycy tuż przed północą stają na lewej nodze. Dzięki temu w Nowy Rok wchodzą prawą;
• Ekwadorczycy palą kukły (niczym nasze marzanny) jako symbol przemijania starego roku;
• i jeszcze coś dla fanów podróży: w Ameryce Łacińskiej istnieje zwyczaj wychodzenia o północy przed dom z walizkami. Dzięki temu w nowym roku można liczyć na wiele ciekawych wojaży.

Tekst przygotowany głównie w oparciu o informacje zaczerpnięte ze stron dokariery.pl i podroze.se.pl.