Ewangelia na niedzielę: Potrzeba świadków „ulepionych” ze Słowa
Pokusy, które uderzały w Jezusa na pustyni, uderzają także w nas. Te szatańskie umizgi są stare jak świat! Warto przyjrzeć im się z bliska. Jezus na każdą z nich odpowiedział Słowem Pisma Świętego – pisze w komentarzu do Ewangelii na niedzielę 6 marca ks. Krzysztof Wons, dyrektor Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów w Krakowie.
Komentarz wideo:
1. Powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem
Jezus nie dał się zwieść pokusie, by zademonstrować swoją moc, zamienić pustynię w „piekarnię” i zyskać popularność. Głód w świecie coraz bardziej przypominającym duchową pustynię, jest dotkliwszy i głębszy niż się wydaje. Brakuje chleba, bo jest dzielony nieewangelicznie. Tam, gdzie brakuje Bożego Słowa, tam człowieczeństwo umiera z głodu.
Czy doświadczyłeś, że życie Słowem Bożym staje się źródłem mądrości i mocy przeciwko pokusom?
2. Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego
Druga pokusa polega na budowaniu autorytetu na władzy. Zły wyprowadził Jezusa na górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata. Następnie ubrał się w szaty „dobrodzieja”, który potrafi to wszystko „załatwić”. Wystarczy być uległym, czołobitnym i będzie się miało wszystko.
Jezus odparł stanowczo słowami, które nawiązują do najważniejszego przykazania miłości: „Będziesz miłował…” Wiedział, co jest jądrem najbardziej niebezpiecznej z pokus: zamienić miłość na władzę!
Czy nie poświęcam przykazania miłości, bo ulegam podszeptom złego, że coś innego ma większą wartość?
3. Na rękach nosić Cię będą
Trzecia pokusa, to budowanie autorytetu na propagandzie sukcesu. Gdy brnie się w pierwszą i drugą pokusę, po czasie okazuje się, że sam chleb już nie wystarcza. Potrzeba „chleba i igrzysk”! Potrzeba władzy coraz większej! Coraz większego splendoru!
Jezus nie rzucił się spektakularnie z murów miasta, aby udowodnić swoje bóstwo. Pozwolił natomiast wyrzucić siebie poza jego mury, gdy elity i mieszkańcy wzgardzili Nim. Poniósł krzyż nie czekając na pomoc aniołów, chociaż jednym słowem mógł zgromadzić przy sobie wszystkie niebieskie zastępy.
Czy w przeciwnościach szukam pomocy w Słowie Bożym?
Słowo Boże jest najskuteczniejszym narzędziem w walce ze złym duchem. Potrzeba dziś świadków i autorytetów „ulepionych” ze Słowa Bożego.
Centrum Formacji Duchowej: https://cfd.sds.pl/
czytaj też: #JutroNiedziela | Co robić, gdy człowiek jest kuszony? >>>
Dodaj komentarz