Premier Morawiecki w “L’Opinion”: prymat konstytucji to prymat demokracji
Mateusz Morawiecki (2018), Autorstwa Fot. W. Kompała Kancelaria Premiera - Wizyta premiera w RFN, PDM-owner, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=67093526
Poszanowanie praw Unii Europejskiej nie oznacza, że stoją one ponad konstytucjami narodowymi; prymat konstytucji to prymat demokracji – wskazał premier Mateusz Morawiecki w sobotnim wydaniu francuskiego dziennika „L’Opinion”.
Artykuł premiera Morawieckiego, w którym ten zauważył także, że “Polska nie wybiera się nigdzie poza Europę” i że “jest i będzie członkiem Unii Europejskiej”, pojawił się również we włoskim “Il Messaggero”, portugalskim „Diario de Noticias, belgijskim “L’Echo” i niemieckim “Die Welt”.
„Unia Europejska znajduje się dziś w trudnej sytuacji. Wciąż mamy do czynienia z nowymi falami pandemii. Dopiero rozpoczynamy proces odbudowy naszych gospodarek po kryzysie spowodowanym koniecznością ograniczenia życia gospodarczego. Nie zaczęliśmy jeszcze dobrze wdrażać funduszu odbudowy, a na horyzoncie pojawiło się ryzyko kryzysu energetycznego” – pisze Morawiecki.
„Rosja używa szantażu gazowego, by wymusić na pojedynczych państwach decyzje sprzyjające realizacji jej własnych interesów” – zauważył premier.
Odnotował, że presję wobec Europy stosuje również Białoruś, a kraje wschodniej granicy UE, takie jak Polska, Litwa i Łotwa mierzą się obecnie z prowokacjami ze strony władz w Mińsku i coraz większą falą nielegalnej migracji.
„Nadmiar kryzysów powinien skłaniać do odpowiedzialności. A jednak UE więcej uwagi poświęca dziś problemom wyobrażonym niż tym realnym. Problemom wytworzonym bardziej przez samą siebie niż wyzwaniom zewnętrznym” – pisze Morawiecki.
„Trudno znaleźć naród bardziej niż Polacy przywiązany do idei wolności, demokracji i idei europejskiej. Siły proeuropejskie dominują w polskim parlamencie i życiu publicznym. Jednak media i politycy próbują wypuścić propagandowe hasło na +Polexit+” – uważa szef rządu.
Traktaty unijne precyzyjnie wskazują, które kompetencje państwa członkowskie powierzyły Wspólnocie, a które zachowały na wyłączność. Zasada prymatu prawa unijnego oznacza, że mają one pierwszeństwo wobec ustaw w dziedzinach objętych kompetencjami Unii - napisał, podkreślając, że Polska się z tym zgadza.
Odnotowując, że to „państwa są panami traktatów”, premier przypomniał, że niedawne orzeczenie TK, badającego relacje prawa UE z polską konstytucją, nie było wyjątkiem, a „w podobnym tonie wypowiadały się już wcześniej sądy i trybunały w Niemczech, Danii, Francji, Włoszech, Hiszpanii, na Litwie, w Czechach czy innych krajach UE”.
źródło: PAP
czytaj też:
Analityk PISM: trudno mówić o przełomie w relacjach polsko-francuskich >>>
Dodaj komentarz