szukaj
Wyszukaj w serwisie


#JadęNaMisje | Dominika Kędzierska: mogę swoją służbę im zaoferować (odc. 3)

ks. Tomasz Sokół / AH / 26.10.2021
for. David Mark z Pixabay
for. David Mark z Pixabay

W trzecim odcinku miniserii z okazji Tygodnia Misyjnego przyszła misjonarka Dominika Kędzierska mówi m.in. o tym, że warto ofiarować innym to, w czym się jest dobrym i co może ubogacić innych.


(odc. 1) Ks. Tomasz Sokół: kilka słów o sobie…

Dominika Kędzierska: Mam 26 lat pochodzę z Polski, z Warszawy. Na co dzień pracuje, jako pielęgniarka i minęło właśnie 5 lat od mego zatrudnienia w tym zawodzie. To jest wielka pasja, która zajmuję mi większość mojego normalnego życia.

(odc. 2) Skąd wziął się pomysł wyjazdu na misje?

Ten temat przewija się w moim życiu, poprzez znajomość jednego z misjonarzy, który swoim świadectwem i opowieściami zainspirował mnie, iż ta wyjątkowa myśl zrodziła się w mojej głowie. Mam w sobie chęć niesienia ogromnej pomocy ludziom i chciałabym po prostu pójść dalej i wyjść poza to niezbędne minimum oraz dać coś innym od samej siebie. Mam nadzieję, że uda mi się ich wesprzeć i pomóc. I stąd też czerpię swe przekonanie i myśli wyjazdu na misje. Jest to dla mnie coś innego i do końca nie zdaję sobie z tego sprawy, jak wygląda taka codzienna praca na misjach, ale domyślam się z tychże relacji misjonarza. Jest na pewno jakieś ryzyko, ale gdzieś głęboko we mnie jest jakaś chęć wyjazdu i póki tego osobiście nie spróbuję – to wiem, iż będę miała w sobie poczucie niespolanienia.

(odc. 3) Praca w krajach misyjnych – jako pielęgniarka?

Tak, przede wszystkim chciałabym zobaczyć, jak funkcjonuje i działa tam system ochrony zdrowia i właśnie to mogę osobiście zaoferować, gdyż jest to oczywiście całe moje dotychczasowe życie i pomoc – a przez swoją pracę mogę tam dać zalążki czegoś lepszego i wartościowego tymże ludziom, którzy tej opieki nie mają. Trudno nam się porównywać chociażby z Madagaskarem, gdzie jest naprawdę dramatycznie, jeśli idzie o pomoc ludziom chorym i potrzebującym medycznego wsparcia. Widzę tam siebie… z ludźmi chorymi i oczekującymi naszego wsparcia, bo na tym się dobrze znam i mogę swoją służbę im zaoferować.

fot. polskifr.fr/ks. Tomasz Sokół

Ciąg dalszy nastąpi ?

czytaj też:

Helena Kmieć – misja: świętość >>>

Niecodzienny wpis #17 | Cztery kolory. Niebieski >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-11-24 00:15:12