szukaj
Wyszukaj w serwisie


Żywiołowy pogrzeb Bernarda Tapie z udziałem kibiców Olympique Marsylia

/ 08.10.2021
fot. @BFMTV / Twitter
fot. @BFMTV / Twitter

Pogrzeb francuskiego przedsiębiorcy, sportowca i polityka Bernarda Tapie odbył się w piątek w Marsylii z udziałem lokalnych polityków oraz kibiców Olympique Marsylia, którzy urządzili fetę z racami przed katedrą Sainte-Marie-Majeure w Marsylii.


Przyjaciele, piłkarze i kibice OM złożyli ostatni hołd Tapiemu w Sainte-Marie Majeure. Obecni na pogrzebie zwolennicy Tapiego skandowali jego imię, a w niemal całym mieście powiewały flagi z wizerunkiem uwielbianego przez Francuzów przedsiębiorcy.

Tapie zmarł na raka w niedzielę w wieku 78 lat w Paryżu.

„Gladiator wreszcie odpoczywa” – przemawiał na pogrzebie były minister finansów Jean-Louis Borloo, przyjaciel zmarłego.

„Bernard Tapie nie był świętym, daleko mu do tego!” – mówił bp Jean-Marc Aveline w swojej homilii, przypominając, że biznesmen „zapoznał się zarówno ze szczytami, jak i przepaściami, salonami władzy, jak i celami więziennymi”. Jednak on „kochał to miasto, bo było takie jak on, popularne i wolne, dumne i zbuntowane, czułe i gwałtowne zarazem”.

Na pogrzebie Tapiego obecni byli lokalni politycy: socjalistyczny mer Marsylii Benoit Payan, przewodnicząca departamentu Martine Vassal i polityk partii Republikanie, prezydent regionu Renaud Muselier.

„Był dzieckiem z Marsylii, adoptowanym dzieckiem” – wspominał Payan.

Gdyby był guru, miałby sektę z tysiącami wyznawców – powiedział z kolei były piłkarz OM Éric di Meco.

Urodzony w 1943 roku jako syn robotnika Tapie został właścicielem m.in. firm Adidas i klubu piłkarskiego Olympique Marsylia, który za jego czasów jedyny raz w historii zwyciężył w Lidze Mistrzów w 1993 roku.

Był też szefem kolarskiej grupy La Vie Claire, w skład której wchodzili m.in. Bernard Hinault i Greg LeMonde. W barwach tego teamu obaj wygrywali Tour de France.

W latach 1994-1997 Tapie był posłem w Parlamencie Europejskim. Wcześniej był m.in. ministrem w rządzie premiera Pierre’a Beregovoya. W 1995 roku został skazany za korupcję. W 1997 roku odsiedział sześć miesięcy w więzieniu.

Tapie był również m.in. właścicielem dziennika “La Provence”.

Pół roku temu Tapie i jego żona zostali napadnięci i pobici przez włamywaczy w swoim domu w Combs-la-Ville pod Paryżem.

źródło: PAP

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


2024-11-25 00:15:12