Bruno Le Maire: Francja chce wzmacniać współpracę z Grupą Wyszehradzką (wywiad)
fot. @BrunoLeMaire / Twitter
Francja jest zdecydowana, żeby wzmocnić współpracę i współdziałanie z państwami Grupy Wyszehradzkiej (V4) – mówi w wywiadzie dla PAP minister gospodarki, finansów i odbudowy Francji Bruno Le Maire. Według niego wszystkie strony są przekonane, że przemysł ma zasadniczą rolę do odegrania w wychodzeniu z kryzysu wywołanego pandemią Covid-19.
PAP: W poniedziałek uczestniczył pan w spotkaniu ministrów odpowiedzialnych za gospodarkę Grupy Wyszehradzkiej w Krakowie. Rozmawialiście m.in. o tym, w jakim kierunku powinny rozwijać się gospodarki krajów europejskich po pandemii. Na ile stanowiska Polski, Czech, Słowacji i Węgier zbiegają się z oczekiwaniami Francji?
Bruno Le Maire: Czułem się bardzo zaszczycony zaproszeniem na spotkanie V4 wystosowanym przez Polskę, która kończy przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej. Jestem za to zobowiązany mojemu przyjacielowi wicepremierowi Jarosławowi Gowinowi.
Uderzyła mnie ta zbieżność spojrzeń między przedstawicielami V4 i Francją. Wszyscy jesteśmy przekonani, że przemysł ma zasadniczą rolę do odegrania w wychodzeniu z kryzysu. Jesteśmy również przekonani, że stwarza to wielkie możliwości, zwłaszcza jeśli chodzi o tworzenie sojuszy przemysłowych wokół takich obszarów, jak np. technologie wodorowe, baterie elektryczne, półprzewodniki i ochrona zdrowia. Jesteśmy wszyscy przekonani, że transformacja energetyczna nie uda się bez energetyki jądrowej. Jest więc wiele punktów zbieżnych, dzięki czemu krakowskie spotkanie możemy zaliczyć do bardzo udanych.
PAP: Czy inicjatywy gospodarcze zgłaszane przez Grupę Wyszehradzką na forum unijnym mogą liczyć na zrozumienie i wsparcie Francji?
B.L.M.: Francja pod przywództwem prezydenta Emmanuela Macrona jest zdecydowana, żeby wzmocnić współpracę i współdziałanie z Grupą Wyszehradzką. Prezydent Macron gościł z wizytą w Polsce w zeszłym roku, relacje pomiędzy prezydentem Francji a premierem Polski Mateuszem Morawieckim są bardzo dobre. Mamy interes w tym, aby wspierać wspólne projekty na forum Unii Europejskiej – podam konkretny przykład: chcemy, aby relacja pomiędzy polityką rozwoju przemysłowego i polityką konkurencji gospodarki unijnej była jak najlepsza. Najważniejsze jest to, że mamy wspólne stanowisko w tej sprawie.
PAP: Jak ocenia pan obecną polsko-francuską współpracę gospodarczą i jakie obszary – pańskim zdaniem – mogą być strategiczne w okresie wychodzenia z kryzysu covidowego?
B.L.M.: Relacje gospodarcze pomiędzy Polską i Francją są doskonałe. Francja należy do największych inwestorów w Polsce – prawie 1200 firm francuskich działa na jej terytorium. Polska również jest aktywna na rynku francuskim. Wiem, że podnoszą się głosy krytyczne dotyczące dostępu polskich przedsiębiorstw do naszego rynku wewnętrznego, ale chciałbym uspokoić moich polskich przyjaciół – powołaliśmy grupę roboczą, która będzie się zajmować dogłębnie rozpoznaniem każdego ewentualnego przypadku. Jeśli istnieją przypadki podważania prawidłowego funkcjonowania wspólnego europejskiego rynku we Francji w stosunku do przedsiębiorstw polskich lub z jakiegokolwiek kraju Unii Europejskiej, zostaną one zidentyfikowane i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby te trudności usunąć.
Oprócz przypadków, które mają charakter jednostkowy, tym, co cieszy mnie najbardziej jest jakość naszej współpracy w obszarach strategicznych, szeroko pojęty przemysł czy technologie wodorowe, które znacznie przyśpieszą plany odbudowy na poziomie europejskim i krajowym. Mamy szereg projektów współpracy gospodarczej o absolutnie strategicznym charakterze. Ciąży na nas szczególna odpowiedzialność, bo zaliczamy się do najliczniejszych narodów w Europie. Zawsze stałem na stanowisku, że Polska ma do odegrania strategiczną rolę, jeśli chodzi o budowę wspólnej przyszłości Europy. Polska gospodarka jest jedną z najbardziej dynamicznych w Europie, z bardzo zróżnicowanym know-how i wyjątkowo wykwalifikowaną siłą roboczą, co jest atutem dla odbudowy naszego kontynentu. Bardzo się cieszę, że dotychczasowa współpraca prowadzi w tej chwili do konkretnych projektów.
PAP: O jakich konkretnie projektach mówimy?
B.L.M.: Jesteśmy zdecydowani podjąć współpracę we wszystkich obszarach strategicznych, ale decyzja należy do naszych polskich partnerów. Chodzi m.in. o koleje dużych prędkości, technologie wodorowe, energetykę jądrową, ochronę zdrowia i przemysł farmaceutyczny. We wszystkich tych obszarach Francja jest gotowa do podjęcia współpracy głębokiej i długofalowej. Te kontakty są ułatwione, bo sprzyjają im doskonałe relacje, jakie łączą mnie z wicepremierem Jarosławem Gowinem. Znamy się od dawna, prowadziliśmy długie dyskusje i myślę, że przyczyniły się one do lepszego zrozumienia naszych krajów. Cechuje nas także jednakowa determinacja, żeby wspólnie iść do przodu.
Jeśli chodzi o relacje gospodarcze, to bardzo istotnym czynnikiem jest dobra znajomość kultury i kontekstu historycznego. Jeśli chodzi o energetykę, Polska ma bogatą historię i jest to historia nierozłącznie związana z kopalniami i węglem. To historia godna szacunku, dlatego chylę czoła przed determinacją rządu, żeby polski miks energetyczny zdywersyfikować i zaangażować się zdecydowanie w dekarbonizację swojej gospodarki. Kiedy mówimy o ewolucji energetycznej musimy uwzględniać uwarunkowania historyczne poszczególnych państw.
PAP: W jakiej kondycji gospodarka francuska wychodzi z pandemii Covid-19?
B.L.M.: Gospodarka francuska jest w doskonałej kondycji. W tym roku przewidywano u nas jeden z najwyższych wzrostów spośród państw strefy euro. Przyspieszenie francuskiej gospodarki wiąże się ściśle z wdrażanym obecnie planem wychodzenia z kryzysu i odbudowy gospodarki, a także ze zmianami strukturalnymi, które wprowadzamy w gospodarce z prezydentem Macronem od początku jego kadencji w 2017 roku. W związku z tym zależy nam na budowaniu partnerstw międzynarodowych, m.in. z Polską.
PAP: W ostatnich dniach pierwsze państwa UE uzgodniły i uzyskały akceptację swoich krajowych planów odbudowy ze strony KE. Na jakim etapie jest francuski plan odbudowy?
B.L.M.: Negocjacje praktycznie dobiegły końca. W środę szefowa KE Ursula von der Leyen przyleci do Paryża, aby wspólnie dokonać ostatnich uzgodnień w tym zakresie. W trzech głównych obszarach planu odbudowy postęp jest bardzo szybki. Chodzi o wsparcie przemysłu, walkę ze zmianami klimatycznymi oraz politykę socjalną nakierowaną na wsparcie grup społecznych w najtrudniejszej sytuacji, ze szczególnym uwzględnieniem ludzi młodych. To są trzy główne osie francuskiego programu wychodzenia z kryzysu, w którym przewidzieliśmy 100 mld euro, z czego 1/3 już została wydatkowana.
PAP: Obywatele Francji dysponują rekordowymi oszczędnościami. Jak rząd zamierza zachęcić ich do napędzania gospodarki poprzez wydatki konsumpcyjne?
B.L.M.: Myślę, że najlepszą zachętą dla Francuzów do wydawania zaoszczędzonych pieniędzy jest nienakładanie na nich dodatkowych podatków. Zakładamy, że do końca tego roku oszczędności naszych obywateli zwiększą się o dodatkowe 180 mld euro. Stanowi to blisko 2-krotność naszego planu odbudowy. Najistotniejszym jest, aby te pieniądze były inwestowane i wydawane z dobrym skutkiem dla francuskiej gospodarki. Kluczowym słowem jest tu stabilność – Francuzi muszą być przekonani o tym, że rząd nie podwyższy podatków. Nasi obywatele nie muszą się obawiać – nowych podatków nie będzie.
PAP: Na szczycie G7 w Londynie osiągnięte zostało porozumienie dotyczące opodatkowania globalnych korporacji. Ocenił pan, że jest to punkt wyjścia do dalszych rozmów.
B.L.M.: Uważam za sukces, że państwa grupy G7 doszły do porozumienia i wypracowały wspólne stanowisko dotyczące nowego opodatkowania międzynarodowego. Globalne koncerny branży cyfrowej należą do największych wygranych obecnego kryzysu ekonomicznego. To jest zupełnie normalne, że podmioty te powinny być opodatkowane.
Chciałbym, aby wszystkie kraje europejskie zdecydowały o nałożeniu tego minimalnego podatku na przedsiębiorstwa wielonarodowe, co pozwoli nam przekonać państwa, które są najbardziej powściągliwe w tej materii, m.in. Chiny. Powinniśmy mówić w tej sprawie jednym głosem. Bardzo mnie więc cieszy, że wicepremier Gowin wyraził wsparcie dla osiągniętego porozumienia.
źródło: PAP
czytaj też:
V4 i Francja zacieśniają współpracę w przemyśle farmaceutycznym >>>
Dodaj komentarz