We Francji bez godziny policyjnej i noszenia maseczek na zewnątrz

fot. @JeanCASTEX / Twitter

Premier Francji Jean Castex ogłosił w środę, że od niedzieli zniesiona zostanie godzina policyjna, a już od czwartku – obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz. Zniesienie tych restrykcji, wprowadzonych w walce z epidemią koronawirusa, ogłoszono wcześniej, niż planował minister zdrowia Olivier Véran.

Zasłanianie nosa i ust w otwartej przestrzeni publicznej będzie obowiązywało tylko w określonych sytuacjach, m.in. w zatłoczonych miejscach, w kolejkach czy na stadionach.

Dekrety prefektury będą od jutra zmieniane – zapewnił szef rządu na konferencji prasowej.

Noszenie maski we Francji pozostanie obowiązkowe w miejscach zamkniętych.

Jako zaskoczenie przyjęto ogłoszenie całkowitego zniesienia od niedzieli godziny policyjnej, obowiązującej obecnie od godz. 23. Oczekiwano, że koniec tego obostrzenia nastąpi dopiero w wakacje.

Przeżywamy ważny moment, szczęśliwą chwilę powrotu do normalnego życia – oświadczył premier.

Apelował też o szczepienie się przeciw koronawirusowi. „To najlepsza obrona przed wznowieniem epidemii” – podkreślił.

Le couvre-feu à 23h00, qui devait s'appliquer jusqu'au 30 juin, sera levé dès ce dimanche. pic.twitter.com/P7vCskgi1B

— Jean Castex (@JeanCASTEX) June 16, 2021

Jak przypomniał, celem jest osiągnięcie liczby 35 mln Francuzów zaszczepionych dwiema dawkami pod koniec sierpnia, a także 40 milionów osób zaszczepionych po raz pierwszy. Nie wolno nam odpuszczać przez najbliższe kilka tygodni – podsumował premier.

źródło: PAP

czytaj też:

Jaki odsetek zakażeń to wariant Delta? Francuski minister poinformował >>>