Premier Francji przedstawił plan wsparcia gospodarki wart 100 mld euro
pixabay.com
Premier Francji Jean Castex przedstawił w czwartek plan wsparcia francuskiej gospodarki wart 100 mld euro. Pakiet pomocowy składa się z trzech filarów: wsparcia konkurencyjności (35 mld euro), transformacji ekologicznej (30 mld euro) oraz spójności społecznej (35 mld euro).
„Francja poradziła sobie z kryzysem sanitarnym, ale została osłabiona” – powiedział premier na konferencji prasowej z udziałem ministra gospodarki Bruno Le Maire’a, minister pracy Elisabeth Borne, minister ds. transformacji ekologicznej Barbary Pompli oraz sekretarza stanu ds. europejskich Clementa Beaune’a.
Priorytetem rządu ma być: ochrona miejsc pracy, wsparcie przemysłu oraz transformacja energetyczna.
„Nie podniesiemy podatków” – obiecał Castex, podkreślając, że francuski plan wsparcia jest „najbardziej masowym wśród dużych krajów” i jest on „niezbędny do odbudowania poziomu (rozwoju gospodarki) sprzed kryzysu”.
40 mld euro z planu, który został nazwany France Relance, zostanie wyasygnowane z funduszy europejskich – informuje PAP.
#FranceRelance, c'est une ambition et une ampleur historique.
100 milliards, c’est quatre fois plus que le plan de relance de 2008.
C’est, en proportion de la richesse nationale, le plan de relance le plus massif annoncé à ce jour parmi les grands pays européens. pic.twitter.com/q1JaJoI3rl— Jean Castex (@JeanCASTEX) September 3, 2020
Nie obawiamy się zastrzeżeń KE w związku z pomocą publiczną skierowana do firm, ponieważ francuski plan wsparcia gospodarki wpisuje się w projekt europejski. „My, podobnie, jak UE, zamierzamy przeznaczyć jedną trzecią środków na transformację ekologiczną gospodarki” – wyjaśnił Beaune.
„Jeśli plan naprawy w ciągu dwóch lat zaowocuje, jego wpływ na dług publiczny, zostanie zniwelowany do 2025 roku” – zapewnił Castex.
Według prognoz dług publiczny Francji ma wzrosnąć do 121 proc. PKB w roku bieżącym.
Koordynatorem wdrażania planu ma zostać przewodniczący partii MoDem i mer miasta Pau Francois Bayrou – oznajmił premier, potwierdzając wcześniejsze spekulacje na ten temat.
Jeśli chodzi o rozdział środków, to plan zakłada przeznaczenie 35 mld euro na wsparcie konkurencyjności firm oraz gospodarki, z czego 20 mld euro stanowić będą ulgi podatkowe dla sektora produkcyjnego w ciągu najbliższych dwóch lat oraz ulgi w składkach.
„Chcemy, aby jak najwięcej firm skorzystało z tego planu stymulacyjnego. Z cięć podatków od produkcji skorzystają przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa” – zapewnił premier, szacując, że ponad 70 proc. z nich skorzysta ze wsparcia państwa.
11 mld zostanie przeznaczone na innowacyjne inwestycje, a 3 mld euro przekierowane będzie do firm przeżywających trudności finansowe z powodu pandemii.
„Francja stanie się liderem innowacyjności” – zapewnił Le Maire, przedstawiając szczegóły wsparcia dla firm.
Minister gospodarki zapewnił również, że „położy na stole miliard euro” dla każdej firmy, która chce rozpocząć proces relokalizacji produkcji przemysłowej do Francji.
Minister Pompili obiecała dekarbonizację francuskiej gospodarki do 2050 roku, w tym w szczególności sektorów tradycyjnie produkujących znaczące ilości CO2: przemysłu, budownictwa, rolnictwa i transportu.
Rząd zamierza przeznaczyć 11 mld euro na wsparcie transportu w związku z transformacja ekologiczną. 9 mld pójdzie na taką transformację przedsiębiorstw, a 1,3 mld euro na użyźnianie gleb.
Z kolei 6,7 mld euro rząd przeznaczy na renowację energetyczną budynków. Natomiast 7 mld euro zostanie wyasygnowanych do 2030 roku na inwestycje związane z wodorem.
Trzecim filarem planu jest zachowanie spójności społecznej, na co przeznaczone zostanie 35 mld euro. Tu priorytetem rządu pozostaje zachowanie miejsc pracy. Minister Borne zapewnił, że na ten cel wyasygnowane będzie 15 mld euro.
Rząd przeznaczy 6,7 mld euro na programy wsparcia zatrudnienia ludzi młodych.
7,6 mld euro stanowić mają natomiast „osłony przed zwolnieniami” dla firm, które w nadchodzących miesiącach doświadczą kryzysu.
Dzięki planowi naprawy rząd zamierza w 2021 roku stworzyć 160 tys. miejsc pracy, co zapowiedział premier w czwartek rano w stacji RTL.
Opozycja, m.in. szef konserwatywnej partii Republikanie Christian Jacob czy przedstawiciele lewicy ocenili, że plan został zaprezentowany za późno.
Dodaj komentarz