Święto Niepodległości w Strasburgu
”Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, choć macie sami doskonalsze wznieść. Na nich się jeszcze święty ogień żarzy i wy winniście im cześć” – Adam Asnyk. Nasza polonijna wspólnota w Strasburgu oddała cześć tym, którzy na ołtarzu Ojczyzny składali ofiarę z życia walcząc w imię haseł: „za naszą i waszą wolność”, „Bóg, honor, Ojczyzna”.
Nasze świętowanie rozpoczęło się o godz. 11:00 biciem dzwonów na znak jedności z narodem francuskim, a zakończyło wspólnym odśpiewaniem hymnu polskiego jako znaku łączności z naszymi rodakami w kraju i poza jego granicami. Centralnym punktem obchodów Święta Niepodległości była Eucharystia, na której bardzo licznie zgromadzili się Polacy ze Strasburga i okolic oraz przygranicznych terenów Niemiec.
W uroczystości wzięli udział: ambasador Janusz Stańczyk, stały przedstawiciel Rzeczypospolitej Polski przy Radzie Europy, generał brygady Wojciech Kucharski wraz z żołnierzami stacjonującymi w euro korpusie w Strasburgu oraz harcerze i sztandary. Uroczystość uświetnił przybyły z Polski wojskowy poczet sztandarowy z udziałem trębacza. Na zakończenie Mszy św. miała miejsce modlitwa dziękczynna z odśpiewaniem „Te Deum Laudamus”, „Roty” oraz hymnu „Boże coś Polskę”.
Po Mszy św. harcerze z naszej parafii wraz z grupą wokalno-muzyczną, wykonali inscenizacje nawiązującą do trudnych kart historii naszej Ojczyzny, zakończoną optymistycznym akcentem odzyskania przez Polskę niepodległości oraz odśpiewaniem przez wszystkich zebranych hymnu polskiego: „Jeszcze Polska nie zginęła”.
Nasza uroczystość była przypomnieniem, że tym co pomagało Polakom w trudnych chwilach dziejów naszego narodu zachować wewnętrzną wolność, która była drogą do odzyskania wolności zewnętrznej, była wiara i rodzina. Stąd musimy uczynić wszystko, aby w obecnej rzeczywistości bronić wiary i rodziny, a tam, gdzie dziś żyjemy mamy być świadkami i posłańcami tych wartości.
Dodaj komentarz