szukaj
Wyszukaj w serwisie


Szef MSZ: w przypadku głosowania korespondencyjnego konsulowie prześlą pakiety do wyborców

/ 19.04.2020



W przypadku wyborów korespondencyjnych konsulowie prześlą pakiety wyborcze do wyborców w krajach akredytacji – powiedział w wywiadzie dla PAP szef MSZ Jacek Czaputowicz. Jak dodał liczba obwodów głosowania za granicą może być równa co najmniej liczbie polskich placówek dyplomatycznych na świecie.


Pytany o to, że w uzasadnieniu projektu rozporządzenia w sprawie organizacji wyborów prezydenckich za granicą podkreślono, że konsulowie zgłaszają problemy dotyczące możliwości zorganizowania bezpośredniego głosowania, szef MSZ zaznaczył, iż rozporządzenie to wynika z obecnego stanu prawnego, który zakłada wybory bezpośrednie.

To – stwierdził – “oczywiście stanowiłoby problem albo wręcz uniemożliwiało przeprowadzenie głosowania w państwach objętych pandemią”. Szef MSZ zaznaczył, że w projektowanym rozporządzeniu tworzy się obwody głosowania w tych miejscach, w których “nie istnieją przeszkody do przeprowadzenia głosowania według aktualnego stanu prawnego zakładającego wybory bezpośrednie”.

Czaputowicz podkreślił zarazem, że w parlamencie trwają prace nad ustawą stanowiącą, że wybory prezydenckiej 2020 r. odbędą się wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego.

“Należy się spodziewać, że wejście w życie tych przepisów umożliwi powołanie okręgów także w państwach, które nie godzą się na wybory bezpośrednie, a nie będą miały obiekcji przed głosowaniem korespondencyjnym. Sytuacja jest zresztą dynamiczna, coraz więcej państw znosi ograniczenia i nie wiemy, jak będzie to wyglądać w dniu wyborów” – powiedział szef MSZ.

Jego zdaniem “dzięki wyborom korespondencyjnym większa grupa Polonii i Polaków za granicą weźmie udział w głosowaniu”.

Pytany, ilu obwodów do głosowania za granicą możemy spodziewać się, jeśli głosowanie w tych wyborach odbędzie się wyłącznie korespondencyjnie, Czaputowicz odpowiedział, że liczba obwodów do głosowania może być równa co najmniej liczbie polskich placówek dyplomatycznych – ambasad, konsulatów i agencji konsularnych – na świecie. Przypomniał, że Polska ma 92 ambasady i 38 konsulatów oraz agencji konsularnych i dodał, że MSZ prowadzi w tym zakresie analizy.

Szef polskiej dyplomacji pytany, na jakich zasadach mogłoby odbyć się dostarczenie pakietów wyborczych do Polaków mieszkających za granicą, odparł, że zajmą się tym konsulowie.

“W przypadku wprowadzenia głosowania korespondencyjnego konsulowie prześlą pakiety wyborcze do wyborców w krajach akredytacji. Miało to już miejsce w 2015 r., gdy dopuszczono głosowanie korespondencyjne za granicą, zarówno w wyborach prezydenta, jak i w wyborach do Sejmu i Senatu. Odbywało się to na takich samych zasadach jak wysyłka korespondencji. Sposób postępowania z pakietami wyborczymi zostanie określony w przepisach wykonawczych” – poinformował Czaputowicz.

W projekcie rozporządzenia opublikowanego w środę szef MSZ powołał się na przepisy zawarte w Kodeksie wyborczym. Jego ostatnia nowelizacja – autorstwa posłów PiS – przyjęta przez Sejm w marcu i podpisana przez prezydenta jako element rządowej “tarczy antykryzysowej” – zakłada rozszerzenie możliwości głosowania korespondencyjnego o osoby mające ponad 60 lat i te, które znajdują się w kwarantannie.

Natomiast na początku kwietnia uchwalona została w Sejmie specustawa autorstwa PiS, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Przepisy stanowią też, że w stanie epidemii, marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego wcześniej w postanowieniu. Ustawa jest krytykowana przez całą opozycję.

Ustawa ta trafiła do Senatu, który zgodnie z konstytucją ma 30 dni na zajęcie stanowiska. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO) zapowiedział, że Senat wykorzysta pełne 30 dni na pracę nad ustawą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-11-22 00:15:13