Utalentowana skrzypaczka Emilia Szłapa podbiła Paryż
fot. Pixabay.com
Choć nie ma jeszcze osiemnastu lat i własnej strony na Wikipedii pochodząca z Jaworzna Emilia Szłapa stawia coraz śmielsze kroki w świecie muzyki. Zdobywa nagrody niemal we wszystkich konkursach, w których bierze udział. Ostatnio zwyciężyła w International Classical Music Competition Flame w Paryżu z wynikiem 92 punktów. To sukces tym większy, że paryskie zawody należą do bardzo prestiżowych i mają już blisko trzydziestoletnią tradycję. O wyczynach Emilii czytamy na stronie Jaworzna jaw.pl.
W trakcie wystąpień konkursowych Emilia zagrała dwa utwory – Tango Etude nr 3 Astora Piazzolli i Walc Scherzo Piotra Czajkowskiego.
Skrzypaczka do zawodów przygotowywała się pod okiem prof. Adama Musialskiego i prof. Katarzyny Makowskiej.
International Classical Music Competition Flame w Paryżu to renomowany konkurs dla młodych muzyków, m.in. skrzypków. Polka okazała się najlepsza w swojej dziedzinie w gronie około 20 uczestników z całego świata. Oprócz Emilii w zawodach wziął udział również inny polski skrzypek, pochodzący z Legnicy. Muzycy byli oceniani przez jurorów austriackich, tajwańskich, francuskich i rumuńskich.
Emilia Szłapa wspominała, że musiała radzić sobie z ogromnymi emocjami i stresem. Potrafi jednak tuż przed występem wyciszyć się i wtedy liczy się już tylko ona i muzyka.
A co urzekło młodą skrzypaczkę na paryskiej ziemi? Wszak udział w konkursie był również okazją do przeżycia wspaniałej przygody. Emilię zachwycił styl Francuzów, postrzegających świat na swój sposób, eleganckich i zachowujących się z klasą. Nie umknęły jej uwagi także panowie w garniturach przemieszczający się z wykorzystaniem elektrycznych hulajnóg. Dla Emilii, jak dla wielu artystów, Paryż to szczególne miejsce samo w sobie. Skrzypaczka dostała się też na szczyt wieży Eiffa, była blisko Luwru, przeszła park Tuileries, wspięła się na Łuk Triumfalny, spacerowała po Polach Elizejskich, odwiedziła Disneyland i wiele innych miejsc. Wielkie wrażenie wywarł też na niej widok katedry Notre-Dame pokrytej rusztowaniami.
Emilia Szłapa ma nadzieję, że jeszcze kiedyś uda jej się wrócić do Paryża.
Źródło: jaw.pl
Dodaj komentarz