Wiele ofiar ataku na synagogę w Pittsburghu w USA
Pixabay
Nadal nie wiadomo, ile ofiar pochłonęła sobotnia strzelanina w Pittsburghu; media w USA mówią o czterech, ośmiu, 12 lub “wielu” ofiarach. Napastnik wtargnął do synagogi z krzykiem: “wszyscy Żydzi muszą zginąć”. Sześć osób jest rannych, w tym dwie w stanie krytycznym.
Nadal nie wiadomo, ile ofiar pochłonęła sobotnia strzelanina w Pittsburghu; media w USA mówią o czterech, ośmiu, 12 lub “wielu” ofiarach. Napastnik wtargnął do synagogi z krzykiem: “wszyscy Żydzi muszą zginąć”. Sześć osób jest rannych, w tym dwie w stanie krytycznym.
Sprawcą tragedii jest – według mediów – 46-letni Robert Bowers, który, uzbrojony w wiele sztuk broni, wszedł do synagogi Drzewo Życia podczas uroczystości nadani dziecku imienia i otworzył ogień do zebranych.
Bowers w mediach społecznościowych zamieszczał antysemickie i antyimigranckie komentarze. Jego ostatni wpis głosi, że hebrajskie Stowarzyszenie Pomocy Imigrantom “lubi ściągać (do USA) najeźdźców, którzy zabijają naszych ludzi. Nie mogę siedzieć i patrzyć jak zarzynani są moi ludzie. P… ich optykę. Wchodzę”.
Przewodniczący Liga Przeciwko Zniesławieniu (Anti-Defamation League) Jonathan Greenblatt oświadczył, że strzelanina w Pittsburghu “jest prawdopodobnie najbardziej śmiercionośnym atakiem na społeczność żydowską w historii Stanów Zjednoczonych”.
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że pragnie “wyrazić ból i współczucie dla Amerykanów”.
Przedstawiciele lokalnych władz, policji i FBI nie chcą na razie mówić o tożsamości napastnika, ani liczbie i tożsamości ofiar.
Synagoga znajduje się w dzielnicy Squirrel Hill, która – jak podaje AP – jest centrum społeczności żydowskiej w Pittsburghu.
Według różnych relacji sprawca oddał się w ręce policji po wymianie ognie, lub został postrzelony, zatrzymany i przewieziony do szpitala. Policja długo sprawdzała jeszcze wszystkie pomieszczenia w synagodze, by upewnić się, że napastnik nie pozostawił tam ładunków wybuchowych.
Dyrektor wydziału do spraw bezpieczeństwa publicznego w ratuszu Pittsburgha Wendell Hissrich zapewnił nieco później, że “nie ma kolejnych bezpośrednich zagrożeń”; powiedział też podczas krótkiej konferencji prasowej, że w synagodze zobaczył “straszliwą scenę zbrodni”.
“To jedna z najstraszniejszych, jakie widziałem, a widziałem sceny katastrof lotniczych” – dodał.
Wyjaśnił, że atak na synagogę traktowany jest jak przestępstwo federalne i główną agencją, która poprowadzi śledztwo w tej sprawie, będzie FBI, przy wsparciu lokalnej policji.
Prezydent USA Donald Trump, który śledził w telewizji relację ze strzelaniny, napisał na Twitterze: “Wygląda na wiele ofiar śmiertelnych. Uważajcie na napastnika. Niech Bóg ma wszystkich w opiece!”.
Trump powiedział dziennikarzom, że należy wprowadzić bardziej surowe prawa i karać śmiercią za takie ataki; na wykonanie kary śmierci nie powinno się czekać latami – dodał.
Trump zauważył też, że gdyby w synagodze był uzbrojony strażnik, to nie doszłoby do tragedii, a takie wydarzenia mają niewiele wspólnego z przepisami gwarantującymi łatwy dostęp do broni.
“Gdyby w świątyni była ochrona skutki byłby inne (…). Z pewnością jest to opcja dla wszystkich kościołów i synagog, by mieć uzbrojonych strażników” – dodał. “To straszne, co dzieje się z nienawiścią w naszym kraju” – powiedział prezydent.
Gubernator Pensylwanii Tom Wolf, który nazwał strzelaninę “absolutną tragedią”, zajął inne stanowisko niż Trump i napisał w oświadczeniu, że dostęp do niebezpiecznej broni zagraża życiu obywateli Ameryki.
Nieco później Trump powiedział, że ze względu na strzelaninę rozważa odwołanie wiecu w Illinois. Dodał, że atak ten “wygląda zdecydowanie na zbrodnię antysemicką”. Oznajmił, że kryminolodzy i śledczy uważają, iż synagoga stała się “jedną z najgorszych scen zbrodni, jakie wiedzieli”.
Kilka godzin później, podczas przemówienia na konwencji farmerów w Indianapolis, prezydent oznajmił, że nie odłoży wiecu przedwyborczego; dodał jednak, że w Ameryce “nie może być żadnej tolerancji dla antysemityzmu” i zaapelował, by “wznieść się ponad nienawiść i podziały”.
Władze Nowego Jorku wysłały silnie uzbrojone patrole do synagog i innych świątyń w mieście z obawy przed kolejnymi atakami.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że jest wstrząśnięty sobotnią strzelaniną w Pittsburghu i nazwał ją “straszliwym, antysemickim, brutalnym” atakiem.
Izraelski minister ds. diaspory i oświaty Naftali Bennett poinstruował swój resort, by był gotów do udzielenia wszelkiej możliwej pomocy wspólnocie żydowskiej w Pittsburghu. Bennett jeszcze w sobotę wyleci do Pittsburgha, by spotkać się z lokalną społecznością żydowską i uczestniczyć w pogrzebach ofiar.
Portal Vox przypomina, że w 2018 roku od strzałów zginęły już co najmniej 262 osoby, a 1131 było rannych; doszło do 276 poważnych strzelanin.
Dodaj komentarz